Sensacja. Na Światowe Dni Młodzieży w Świętokrzyskie przyjedzie o połowę mniej pielgrzymów

ZOBACZ TAKŻE:
Pełnomocnik rządu ds. organizacji ŚDM: Brzegi są gotowe. Otrzymaliśmy raport o naprawionych błędach

(Dostawca: x-news)

W sumie trzy diecezje działające na terenie województwa świętokrzyskiego miały przyjąć i rozlokować, tylko w naszym województwie około 10 tysięcy osób. Tymczasem przyjmą tylko około 4 tysięcy. 2 tysiące w diecezji kieleckiej maksimum po tysiąc na terenie powiatów leżących w Świętokrzyskiem a podlegającym diecezjom sandomierskiej i radomskiej.

– Szacujemy, że przyjedzie ich około dwóch zamiast nawet pięciu tysięcy – mówi ksiądz Sławomir Sarek, koordynator Światowych Dni Młodzieży w diecezji kieleckiej.

Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Krakowie w dniach 26-31 lipca tego roku. Wcześniej, bo między 20 a 25 lipca, zaplanowano tak zwane „Dni w diecezjach”, czyli czas diecezjalnych przygotowań do wyjazdu na wydarzenia centralne do Krakowa dla pielgrzymów. Pierwsi uczestnicy Światowych Dni Młodzieży przyjadą bowiem do miejsc zakwaterowania już 19 lipca.

Jeśli chodzi o diecezję kielecką, obejmującą w naszym województwie Kielce i powiaty kielecki (bez gmin Łagów i Raków), buski, pińczowski, kazimierski, jędrzejowski oraz włoszczowski, to jeszcze jesienią zeszłego roku szacowano, iż przyjedzie do niej nawet 5 tysięcy uczestników Światowych Dni Młodzieży. Dziś już wiadomo, że będzie ich znacznie mniej. – Nie ma tak dużego zainteresowania, jakie zakładaliśmy. Pielgrzymów będzie u nas o połowę mniej niż wstępnie przypuszczaliśmy – mówi Katarzyna Bernat, pełnomocnik wojewody świętokrzyskiego do spraw Światowych Dni Młodzieży.

Dlaczego zainteresowanie tak zmalało? – Duży wpływ na chęć przyjazdu do Polski, a w przypadku sporej części pielgrzymów w ogóle do Europy, miały niedawne zamachy terrorystyczne w Paryżu i Brukseli. Niestety, spowodowały one obawy wśród potencjalnych gości. Gdyby nie doszło do tych wydarzeń, to liczba chętnych do uczestnictwa w Światowych Dniach Młodzieży byłaby większa – wyjaśnia ksiądz Sławomir Sarek, koordynator Światowych Dni Młodzieży w diecezji kieleckiej.

Ksiądz Sarek dodaje, że niekoniecznie 5 tysięcy pielgrzymów zamieszkałoby pod koniec lipca w diecezji kieleckiej, gdyby zamachów nie było. – To była liczba tak naprawdę informująca o tym, że tylu właśnie uczestników Światowych Dni Młodzieży nasza diecezja może ugościć. Jesienią zeszłego roku deklarowaliśmy, że tyle osób jesteśmy w stanie przyjąć – podkreśla.

Jak się okazuje, na teren diecezji kieleckiej przyjedzie około dwóch tysięcy pielgrzymów. – Szacujemy, że 2,5 tysiąca młodych ludzi z całego świata u nas to jest liczba maksimum. Na razie mamy potwierdzone uczestnictwo 800 osób. Tyle osób też rozlokowaliśmy, ale tylko w dwóch powiatach. Wciąż można zgłaszać swój pobyt z okazji Światowych Dni Młodzieży. Zgłoszenia będą przyjmowane do końca czerwca, więc będziemy mieli jeszcze czas, by odpowiednio rozlokować tych pielgrzymów, którzy stacjonować będą w naszej diecezji – mówi ksiądz Sławomir Sarek. – Jeśli zaś chodzi o kraje, z których na sto procent przyjadą do nas uczestnicy Światowych Dni Młodzieży, to są to między innymi Kanada, Brazylia, Argentyna, Gwatemala, Kenia i Gwinea w przypadku obu Ameryk oraz Afryki, a biorąc pod uwagę Europę, to Francja, Hiszpania, Włochy, Ukraina czy Białoruś. Najliczniejsze grupy obecnie stanowią Francuzi i Włosi – wymienia ksiądz Sarek.

W diecezji kieleckiej - na czas trwania Światowych Dni Młodzieży otrzymała kryptonim Emmanuel - będzie 70 parafii, do których w dniach 19-25 lipca trafią młodzi pielgrzymi z całego świata. Gotowość ich przyjęcia zgłosiło około 3 tysięcy rodzin. – Ale wszystkie na pewno nie będą opiekowały się gośćmi, właśnie ze względu na przyjazd mniejszej niż zakładaliśmy liczby osób – mówi Katarzyna Bernat.

- Natomiast jeśli chodzi o świeckich wolontariuszy, którzy będą opiekować się pielgrzymami, to jest ich ponad tysiąc. To młodzież, której zadaniem będzie budowanie atmosfery– dodaje ksiądz Sławomir Sarek.

W diecezji sandomierskiej, której nadano kryptonim Jerozolima, przewidywano, że na Światowe Dni Młodzieży przyjedzie około 5,5 tysiąca osób z całego świata. Już wiadomo, że będzie ich zdecydowanie mniej. W Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu szacują, iż może być ich maksymalnie 2 tysiące z tego około tysiąca będzie rozlokowana w Świętokrzyskiem, czyli w powiatach staszowskim, opatowskim, sandomierskim i ostrowieckim. - Przyjadą pielgrzymi z Wybrzeża Kości Słoniowej, Hiszpanii, Ukrainy czy Włoch. Po „świętokrzyskiej” stronie diecezji sandomierskiej mieszkać będzie grupa Hiszpanów w Sandomierzu. Iworyjczycy w Stalowej Woli, zaś Włosi w Janowie Lubelskim – mówi ksiądz Jerzy Dąbek, wikariusz generalny Światowych Dni Młodzieży w diecezji sandomierskiej.

Jeśli chodzi o diecezję radomską - kryptonim Emaus, to podzielono ją na 16 ośrodków. Jeden z nich obejmuje północną część województwa, a ściślej powiaty konecki, skarżyski i starachowicki. – Ile w nich zamieszka pielgrzymów, którzy stacjonować będą w naszej diecezji, na razie nie wiadomo. Cały czas spływają do nas zgłoszenia oraz potwierdzenia zgłoszeń. Dlatego jeszcze nie jesteśmy w stanie dokładnie określić liczby uczestników Światowych Dni Młodzieży, którzy u nas zamieszkają. Na pewno będzie ich mniej niż szacowaliśmy – mówi ksiądz Marek Adamczyk, który koordynuje Światowe Dni Młodzieży jeśli chodzi o „świętokrzyski” ośrodek diecezji radomskiej.

Spotkanie z papieżem
31. Światowe Dni Młodzieży – spotkanie młodych katolików, które odbędzie się w dniach 27–31 lipca 2016 w Krakowie. Informację podał papież Franciszek podczas mszy kończącej 28. Światowe Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. 13 kwietnia 2014 brazylijska młodzież przekazała Krzyż Światowych Dni Młodzieży i Ikonę Matki Bożej reprezentantom Polski. 14 kwietnia 2014 roku Krzyż i Ikona Matki Bożej dotarły do Polski. Ich peregrynacja po całym kraju rozpoczęła się od archidiecezji poznańskiej. Będą to drugie Światowe Dni Młodzieży w Polsce po 6. Światowych Dniach Młodzieży w Częstochowie w 1991 roku . Światowe Dni Młodzieży 2016 będą celem podróży apostolskiej papieża Franciszka do Polski.
Przyjedzie cały świat
Pielgrzymi przyjadą do nas z takich krajów, jak między innymi egzotyczne Kongo, Kenia, Gwinea, Gwatemala czy Kambodża. Dużo będzie pielgrzymów ze wschodu, z Ukrainy, Litwy, Łotwy. Reprezentowanych ma być większość krajów świata.