Sesja Rady Powiatu Buskiego. Wotum zaufania i absolutorium dla zarządu. Dyskusja o szpitalu

>>>Transmisja obrad z sesji na żywo

Wyniki głosowania nad wotum zaufania i absolutorium przedstawiały się tak samo. Oto one:

- W imieniu całego zarządu chcę podziękować wszystkim radnym - mówił starosta buski Jerzy Kolarz.

Wcześniej odbyła się dyskusja na temat buskiego szpitala.

- Strata szpitala to 4.5 miliona złotych, jest niepokojąca. Bieżące zobowiązania pokrywane są z kredytu, który może generować koszty. Czy nie grozi to upadkiem bądź prywatyzacją szpitala? Byliśmy zapewniani, że szpital zakończy rok na małym plusie - mówił radny Grzegorz Jankowski.

- Zarząd cały czas obserwuje to, co dzieje się w szpitalu. Nie ma posiedzenia zarządu, na którym te sprawy nie byłyby obecne. Nie jesteśmy wyspą szczęśliwości, tak jest w całej służbie zdrowia. Fala zadłużenia rośnie, bo kontrakty są takie, jakie są, nie są dofinansowywane. Narodowy Fundusz Zdrowia zaoszczędził miliardy złotych, które nie zostały przekazane szpitalom - powiedział starosta Jerzy Kolarz.

- Jeśli chodzi o kredyty, to przyznam się szczerze, że nie przewidzieliśmy takiej sytuacji na rynku bankowym. Jeszcze niedawno kredyt był tani, wszyscy na czele z NBP przekonywali, że grozi nam deflacja. Teraz sytuacja się diametralnie zmieniła - mówił starosta.

- Gdybym znał sytuację szpitala jedynie z tego, co wyczytał radny Jankowski, byłbym przerażony. Niedobrze byłoby, gdybyśmy zaczęli robić politykę wokół szpitala. Co zamierzamy robić z długiem? To jest szersze pytanie. Nasze państwo zadłuża się na potęgę po 89 roku. Jeśli chodzi o nasz szpitale, to inne szpitale nie mają już na wypłaty. My wszystkie zobowiązania regulujemy. Nie zgadzam się z postulatem, żeby likwidować oddział ginekologiczny, ani inne oddziałów. Dializujemy 50 pacjentów, gdzie oni wtedy pojadą? - mówił dyrektor szpitala Grzegrz Lasak.

- Jeśli chodzi o stratę, to myślę, że wychodzimy z dołka. Na ten rok zakładamy już maleńki plus - około 100 tysięcy złotych - dodał.

- Grzegorz Lasak jest świetnym dyrektorem i dobrze zarządza szpitalem. W ostatnich latach dokonały się tam wielkie zmiany na plus. Potrafię to ocenić, jako członek rady społecznej przy szpitalu. Nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy na każdej sesji przepytywać dyrektora Lasaka o te same kwestie - mówił radny Piotr Wąsowicz.