Skarżyska fundacja wspiera najzdolniejszą młodzież w powiecie. Przyznała stypendia

Fundacja Daj Szansę istnieje od dziesięciu lat, założyła ją grupa powiatowych radnych pierwszej kadencji. Do dziś organizacja (od kilku lat ma status instytucji pożytku publicznego) zbiera pieniądze, które wydaje na stypendia naukowe i artystyczne dla uzdolnionej młodzieży z terenu powiatu skarżyskiego, pochodzącej z niezamożnych rodzin. Na dochody fundacji składają się darowizny z jednoprocentowego odpisu od podatku, datki zbierane podczas charytatywnych koncertów i pieniądze ofiarowane przez prywatne osoby. Od pewnego czasu Daj Szansę współpracuje ze znaną Fundacją Batorego, która wspiera finansowo program stypendialny Żaczek.

Jesteśmy z nich dumni

W skarżyskiej szkole muzycznej odbyła się uroczystość wręczenia stypendiów. - W ciągu 10 lat wsparliśmy 236 młodych ludzi, wydaliśmy na ten cel ponad 300 tysięcy złotych. Co ważne, żaden ze stypendystów nas nie zawiódł, ze wszystkich możemy być dziś dumni - powiedziała założycielka i prezes Daj Szansę, Władysława Kuźnia. Tym razem po weryfikacji zgłoszeń (kandydaci do stypendiów musieli osiągać doskonałe wyniki w nauce, mieć osiągnięcia w działalności pozaszkolnej i odpowiednie dochody na członka rodziny), przyznano 33 stypendia naukowe, trzy artystyczne, oraz dwie nagrody artystyczne, łącznej wartości 51 tysięcy złotych. Stypendyści będą miesięcznie otrzymywać od 100 do 150 złotych. Stypendia wręczała Magdalena Grzmil, skarbnik miasta w Skarżysku, która dotąd wpłaciła na konto fundacji największą kwotę.

Zagrali dla kolegów

Po części oficjalnej rozpoczął się koncert, podczas którego wystąpili tegoroczni stypendyści. Patrycja Kawalec grała na gitarze klasycznej, Karol Stępień grał i śpiewał własne utwory, skomponowane do słów kolegi, Damiana Siuszczyńskiego. Śpiewali Weronika Fornal, najmłodsza stypendystka fundacji i Bartłomiej Skorupa, któremu akompaniował na fortepianie Tomasz Sekuła. Po koncercie młodzież zbierała datki od zebranych. Jak się dowiedzieliśmy, do puszek trafiło 1050 złotych. Te pieniądze dołączą do funduszu stypendialnego na przyszły rok. Niby niewiele, ale jak podkreśla Władysława Kuźnia, na dzieło Daj Szansę zbierają się właśnie drobne kwoty. Skarżyska fundacja nie ma ani jednego poważnego sponsora, działa dzięki hojności prywatnych osób.