Historia rozegrała się w środę w Solcu - Zdroju w powiecie buskim. - Policjanci z ruchu drogowego patrolowali ulice Solca. W pewnej chwili tuż przed ich radiowóz z piskiem opon wyjechało z jednej z posesji osobowe bmw - relacjonował Tomasz Piwowarski oficer prasowy buskiej policji. Policjanci dali sygnały i dźwiękowe i świetlne kierowcy, ale ten dopiero po kilkunastu metrach jazdy zygzakiem zatrzymał auto. Z kierownicą bmw siedział 27-letni mieszkaniec gminy Solec - Zdrój.
- Badanie wykazało, że mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. Podczas interwencji policyjnej był agresywny, nie chciał poddać się kontroli. Policjanci musieli użyć środków przymusu bezpośredniego - wyjaśniał buski policjant. Za jazdę po spożyciu alkoholu polskie prawo przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności, wysoką grzywnę i zakaz kierowani samochodami na długie lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?