Taki stan rzeczy oficjalnie potwierdził Jan Czeczot, dyrektor ekonomiczno-administracyjny opatowskiego szpitala. Na jednej z ostatnich sesji Rady Powiatu powiedział otwarcie, że spółka nie odprowadziła między innymi składek emerytalno-rentowych, jedynie odprowadziła składki na ubezpieczenie zdrowotne. Dyrektor powiedział, że spółka ma już prawie milion złotych zadłużenia wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i będzie wnioskowała o rozłożenie płatności na raty. Związki zawodowe już na koniec stycznia tego roku zapowiadały złożenie zawiadomienia do prokuratury. Dyrektor Czeczot przekonywał, że to zły pomysł. Dyrektor publicznie na sesji przed radnymi przyznał, iż spółka miesięcznie generuje około trzystu tysięcy straty. Związki zawodowe boją się, że w końcu finansowa bańka spółki pęknie i pracownicy w którym momencie mogą nie otrzymać wynagrodzeń.
Na sesji radni zostali zapoznani też z protokołem Komisji Rewizyjnej, która po kontroli stwierdziła, że spółka nie wywiązuje się z umowy dzierżawy. Między innymi chodzi o inwestycje, będące jednym z warunków najmu lecznicy. Spółka co roku musi inwestować w szpital. Na razie - jak stwierdzili radni z komisji - inwestycji nie ma. Mimo tego Bogusław Włodarczyk, starosta opatowski na razie nie zamierza wypowiadać umowy najmu. Przypomnijmy, że sprawę prywatyzacji opatowskiego szpitala toczy się prokuratorskie śledztwo oraz kontrola Najwyższej Izby Kontroli.
Według dyrektora Czeczota i Jana Gniadka, prezesa spółki, za destabilizacją finansów spółki stoi cofnięcie kontraktu przez Narodowy Fundusz Zdrowia na prowadzenie przez spółkę w Opatowie oddziału chirurgii naczyniowej, która - zdaniem szefostwa szpitala - miała być głównym źródłem finansowania działalności szpitala.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?