Spór dotyczy terenu położonego między ulicami Jesionową, Zagnańską, Okrzei i Mostową. Dla tego obszaru obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który zezwala na budowę galerii handlowej od strony ulicy Jesionowej i oraz drogi wzdłuż Silnicy, w miejscu obecnych garaży łączącej ulice Sabinówek, Mostową i Kąpielową. Inwestor wstąpił jednak o zmianę planu, ponieważ chce wybudować dużo mniejsza galerię a w zamian trzy wieżowce. A mieszkańcy istniejących bloków chcą zmiany układu komunikacyjnego, bo obawiają się dużego ruchu na ulicy, która będzie przebiegać blisko ich domów.
W piątek przeciwnicy budowy drogi spotkali się z radnymi z Komisji Ładu Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami, aby przedstawić swoje argumenty.
- Kupiliśmy mieszkania blisko terenów rekreacyjnych, miała być zielony bulwar a nie ruchliwa droga – mówiła jedna z mieszkanek. – tak mówił deweloper.
Inna osoba dodała, że po wybudowaniu nawet mniejszej galerii i całego osiedla z 1700 mieszkaniami wyjazd kompletnie się zablokuje. – Teraz możemy wyjechać tylko w ulicę Okrzei i to się nie zmieni. Już teraz jest bardzo trudno włączyć się do ruchu a przecież przybędzie mieszkańców i klientów galerii. Potrzeby jest drugi wyjazd w ulicę Jesionową oraz rozdzielnie ruchu osiedlowego od dojazdu galerii - dodała inna osoba.
Urzędnicy wyjaśnili, że takie rozwiązanie jest niemożliwe. – Na skrzyżowaniu Zagnańskiej i Jesionowej powstanie węzeł drogowy drogi w ramach trasy ekspresowej 74, choć nie wiadomo, kiedy to będzie. Na wysokości osiedla projektowana jest łącznica i nie ma możliwości włączenia do niej żadnej ulicy. Przepisy na to nie pozwalają a w tym przypadku ministerstwo nie wyda zgody na odstępstwo tak jak jest na Świętokrzyskiej przy Galerii Echo - wyjaśniała Monika Czekaj, zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju i Rewitalizacji Miasta w ratuszu.
Przyznała, że natężenie ruchu na ulicy Okrzei już jest bardzo duże, ale nie ma innej możliwości skomunikowania nowego osiedla. Po wybudowaniu dwupoziomowego węzła na Zagnańskiej i Jesionowej może się to zmienić, ale nie można wykluczyć realizacji innego rozwiązania - mówiła. - W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego jest zapis o możliwości budowy estakady nad Silnicą do ulicy Pocieszki. To rozwiązanie ma wielu przeciwników, którzy nie chcą wprowadzać ruchu samochodowego tak blisko Silnicy. Planujemy zmianę w studium i nie wiadomo, czy to rozwiązanie utrzyma się czy nie.
Proponowana zmiana planu na prośbę inwestora jest korzystna dla mieszkańców.
- Szacujemy, że z nowej ulicy wzdłuż Silnicy będzie korzystać 810 samochodów na dobę. Gdyby powstała duża galeria, taka jak jest w jeszcze obowiązującym planie to ten wskaźnik wyniósłby 2,5 tysiąca samochodów – przyznał Marcin Kowalski z Wydziału Rozwoju i Rewitalizacji Miasta.
Na budowę ulice na skarpie przy Silnicy nie zgadzają się także inni mieszkańcy Kielc. – W pobliżu jest ścieżka rowerowa, plac zabaw dla dzieci, siłownia. Ci ludzie chcą spędzać czas w zielonym miejscu a nie przy ulicy i spalinami nad głowami- dodał przedstawiciel tej grupy.
- Każda ze stron ma argumenty i dzisiaj nie dojdziemy tu do kompromisu. Proponuję, aby mieszkańcy spisali swoje propozycje i jak najszybciej dostarczyli je do ratusza. Na pewno będzie potrzebne jeszcze jedno spotkanie. Czasu jest niewiele, do 7 maja trwają konsultacje społeczne w sprawie zmiany planu– przyznał przewodniczący Komisji Ładu Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami, radny Jarosław Karyś.
TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?