(fot. Policja )
20-latek ze Starachowic był poszukiwany, bo jak informują policjanci, ma odsiedzieć 30 dni za kradzież. W czwartkowy wieczór kryminalni pojechali w okolice domu, gdzie spodziewali się zastać 20-latka.
- Zauważyli zaparkowanego opla. Na widok radiowozu mężczyzna znajdujący się w aucie wysiadł i zaczął uciekać. Ścigany odrzucał jakieś pakunki. Po 200 metrach został zatrzymany. Okazało się, że to poszukiwany 20-latek - opowiada Monika Kalinowska, oficer prasowy starachowickiej policji.
Policjanci zabrali to, co mężczyzna odrzucił. Jak informowali, było to około 40 gramów suszu zidentyfikowanego jako marihuana oraz sześć gramów proszku, najprawdopodobniej amfetaminy.
(fot. Policja )
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?