Studenci z Kielc nie pojadą na prestiżowe zawody do Stanów. Rektor Politechniki Świętokrzyskiej, Zbigniew Koruba wyjaśnia dlaczego

Młodzi konstruktorzy łazików marsjańskich z Politechniki Świętokrzyskiej nie polecą na zawody University Rover Challenge do Stanów Zjednoczonych. Rektor politechniki, profesor Zbigniew Koruba początkowo tłumaczył tę decyzję brakiem pieniędzy na wyjazd, bo szacowany koszt wylotu to około 300 tysięcy złotych. Teraz jednak, kiedy sprawa oburzyła mnóstwo ludzi, postanowił szczegółowo wyjaśnić przyczyny całej sytuacji. Okazuje się, że nawet gdyby uczelnia otrzymała na ten cel fundusze to wyjazd i tak nie doszedłby do skutku.

- Zupełnie niepotrzebnie powstało zamieszanie i szum informacyjny w tej sprawie. Prawdą jest, że na wyjazd brakowało pieniędzy, ponieważ tym razem nie otrzymaliśmy dofinansowania z Ministerstwa Edukacji i Nauki. Braliśmy udział w konkursie "Studenckie koła tworzą innowacje", ten wniosek ze względów formalnych nie został zakwalifikowany do dofinansowania i to troszeczkę stanowiło już problem

- wyjaśnia rektor i dodaje, że mimo wszystko rozmawiał w tej sprawie z opiekunem koła "Impuls" i zadeklarował, że pieniądze na wyjazd na pewno się znajdą - połowę z nich miały stanowić środki własne Politechniki, druga część miała pochodzić ze środków zewnętrznych.

- To było realne i tak by się stało, ale po niedługim czasie, opiekun koła "Impuls" poinformował mnie, że powstały czasowe, krótkotrwałe problemy personalno - organizacyjne, czyli że nawet gdybyśmy mieli dofinansowanie to nic by ono nie pomogło, ponieważ drużyna nie była gotowa do wyjazdu. Nie chcę mówić o szczegółach, ale ze względów losowych dwóch kluczowych studentów nie mogło wyjechać, doszły też sprawy formalne, na przykład szczepienia

- tłumaczy rektor.

Profesor Zbigniew Koruba zaznacza, że początkowo nie chciał wchodzić w szczegóły, dlatego krótko skomentował, że studenci nie pojadą na zawody do Stanów Zjednoczonych ze względów finansowych, ale teraz czuje się w obowiązku szczegółowo wyjaśnić sprawę. Rektor dodał, że drużyna politechniki planuje poświęcić najbliższy czas na jak najlepsze przygotowanie się do zawodów ERC, które we wrześniu odbędą się w Kielcach.

-Starannie się przygotujemy, oczywiście znajdą się pieniądze, żeby unowocześnić nasz łazik, który teraz musi być starannie przygotowany - elektronika, podzespoły

- mówi rektor podkreślając, że organizowane na Politechnice Świętokrzyskiej zawody również mają bardzo dużą rangę.