Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Studniówki są jakieś inne... tylko stres przed maturą ten sam

Marcin Genca
Dziś z rozrzewnieniem wspominamy czasy, kiedy szkoły urządzały studniówki w swoich murach. Po pierwszym semestrze czwartej klasy i uzyskaniu statusu maturzysty w zasadzie można było już nie chodzić na lekcje. Ruszały bowiem przygotowania do studniówki, a materiał i tak powtarzało się po feriach na fakultetach.

Były to niezapomniane dni, a często i tygodnie, spędzone na wycinaniu złotych gwiazdek, tworzeniu sufitów z wojskowej siatki maskującej, prasowaniu hektarów granatowego materiału, czy w końcu wesołych rozmowach o niczym. Dziś, nawet gdyby nasze dzieci chciały powtórzyć ten luz swoich ojców i matek, nie dadzą rady. Teraz studniówka to już nie jakaś tam potańcówka w starej budzie, ale wyrafinowany bal w lokalu z zespołem muzycznym, z wykwintnym menu i popisowymi tańcami oraz modą z żurnali. Nie zmieniło się jedno: stres przed maturą wciąż ten sam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie