Sukces koni z Michałowa na prestiżowym pokazie w Dubaju

Gniady ogierek Drabant - syn klaczy Demona i katarskiego superczempiona Gazala Al Shaqaba, urodził się w Michałowie w 2003 roku i był jednym z pierwszych potomków tego znakomitego reproduktora.

Emandoria otrzymała w finale 5 z sześciu głosów jurorów i zapisała kolejny sukces w swoim dorobku. Pasma tych sukcesów nie sposób wymienić. Dziewięcioletnia dziś klacz zdobyła między innymi czempionat Europy w belgijskim Moorsele, młodzieżowy czempionat świata w Paryżu, czempionat USA w Alburguerque w Nowym Meksyku i puchar świata w Las Vegas. Obecnie jest dzierżawiona przez ośrodek Ajman Stud który jest własnością Sheika Ammar Bin Humaid Al Nuaimi - emira Zjednoczonych Emiratów Arabskich. - Nie ukrywam zadowolenia, bo Emandoria zaprezentowała się znakomicie - powiedział nam Jerzy Białobok - dyrektor Stadniny Michałow, który przebywa w Dubaju i do Michałowa powróci we wtorek. W wspomnianym pokazie swoją klasę wygrała inna pochodząca z Michałowa piękność - siwa klacz Emira, która jest starsza od Emandorii od 4 lata. Emira w finale musiała jednak uznać wyższość "młodszej koleżanki" z Ponidzia.

Z kolei wyhodowany w Michałowie gniady ogier Drabant zajął w swojej klasie trzecie miejsce ale uzyskał najwyższa notę za ruch czyli aż pięć ocen marzeń - tak zwanych "dwudziestek" . Emandorię i Drabanta łączy bliskie pokrewieństwo, oba konie są dziećmi fenomenalnego ogiera o imieniu Gazal Al Shaqab, który jest własnością szejka Kataru, zdobywcą czempionatu świata a który był przez dwa sezony dzierżawiony do Polski i pozostawił na Ponidziu wspaniałe - jak widać - potomstwo. Gratulacje.

W 2004 roku Drabant był już okazałym , pięknie zbudowanym ogierem a cechował go piękny ruch co stało się jego głównym statutem pokazowym.