Święta z incydentami w powiecie pińczowskim

Już w wigilijne popołudnie, najprawdopodobniej wskutek zwarcia instalacji elektrycznej, doszło do pożaru domu mieszkalnego w Młodzawach Dużych w gminie Pińczów. Ogień objął dach budynku a do akcji gaśniczej skierowano 2 zastępy pińczowskiej Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej i 2 jednostki OSP z Kozubowa i Młodzaw Dużych. Straty powstałe w wyniku pożaru oszacowano wstępnie na około 30 tysięcy złotych. Wigilijna noc także nie do końca była spokojna, gdyż policja odnotowała dwa chuligańskie wybryki z udziałem nietrzeźwych osób. Do bijatyki doszło około północy w okolicy kościoła w Działoszycach oraz około godziny 2 w nocy w centrum Pińczowa, przed jednym z lokali gastronomicznych. Policja wyjaśnia oba te zdarzenia. W sobotę w jednym z bloków na osiedlu Grodzisko pękła rura wodociągowa i także konieczna była interwencja strażaków i ekip technicznych Spółdzielni Mieszkaniowej.

W niedzielę nad ranem w Probołowicach w gminie Złota doszło do kolizji fiata uno w powiatu kazimierskiego. Dwie osoby doznały niegroźnych na szczęście urazów a policja zakwalifikowała to zdarzenie jako kolizję drogową.

Święta w całym powiecie były okazją do spotkań rodzinnych i udziału w liturgii nabożeństw a także odwiedzin szopek bożonarodzeniowych, które misternie przygotowano we wszystkich świątyniach. Cieniem na świętowaniu kładł się jednak fakt tajemniczej, tragicznej śmierci Stanisława Muchy, wybitnego skrzypka, nestora wśród świętokrzyskich grajków ludowych, wielokrotnego laureata konkursów, przeglądów i festiwali. Zwłoki tragicznie zmarłego artysty ludowego trafiły do Zakładu Ekspertyz Sądowych w Krakowie a organa ścigania, które wyjaśniają okoliczności jego śmierci jeszcze nie zakończyły pracy. Nie znana jest zatem data pogrzebu Stanisława Muchy, który ma odbyć się w Probołowicach w gminie Złota.