Szpital w Busku przepełniony. We wtorek udostępni 17 dodatkowych łóżek

Szpital działa w tym momencie w trybie hybrydowym. Przyjmuje pacjentów na chirurgię, ortopedię, ginekologię z położnictwem, cały czas odbywają się porody. Są także poradnie, które funkcjonują w szpitalu - chirurgiczna, ortopedyczna. Działa izba przyjęć, gdzie opatrywane są różnego rodzaju urazy, wykonywane są zdjęcia rentgenowskie. Z drugiej strony jest także pięć oddziałów, które są w całości zajęte przez osoby chore na COVID-19. Jest to łącznie łóżek.

- Nie ma wolnych miejsc, chyba że ktoś zostanie wypisany - mówi Grzegorz Lasak, dyrektor szpitala w Busku-Zdroju. - Choruje coraz więcej młodych ludzi, którzy przechodzą koronawirusa bardzo ciężko. To spora różnica w porównaniu do poprzednich fal pandemii. Mamy za to coraz mniej chorych seniorów, widać pierwsze efekty akcji szczepiennej - dodaje.

Według niego konieczne jest uproszczenie procedury szczepień przeciwko COVID-19. - Nie tylko lekarze powinni klasyfikować pacjentów, ale także pielęgniarki, które mają już odpowiednie doświadczenie. Chyba, że pacjent jest starszy i naprawdę schorowany, ale w pozostałych przypadkach - uprośćmy procedury szczepień maksymalnie, wtedy uda nam się objąć nimi więcej ludzi w krótszym czasie. Drugą sprawą jest strach przed szczepionką firmy Astra-Zeneca. Jeśli ktoś się jej boi, to powinien lądować na końcu kolejki. Musi być świadomość, że jeśli ktoś nie skorzysta z przysługującej mu szczepionki, na następną poczeka naprawdę długo. To by wiele osób zmotywowało - mówi Grzegorz Lasak.

Szpital jest w trakcie urządzania własnego laboratorium. Już teraz są tam wykonywane superczułe testy covidowe typu PCR, na razie na potrzeby pacjentów szpitala. Być może rychłe zarejestrowanie przez ministerstwo pozwoli placówce wykonywać badania na obecność koronawirusa, nawet na skalę komercyjną.

Szczepienia w placówce idą zgodnie z planem. - Mamy informację, że niedługo dostępnych dawek szczepionek będzie więcej. Chcemy otworzyć kolejny punkt szczepionkowy, wychodząc na potrzeby mieszkańców -mówi Grzegorz Lasak.

W ubiegłym tygodniu buska placówka zadeklarowała wojewodzie świętokrzyskiemu, że stworzy jeszcze 17 dodatkowych łóżek covidowych dla dorosłych na oddziale pediatrii. Zostaną one uruchomione o godzinie 0:01 we wtorek 23 marca.

Jak szybko zostaną zajęte? Warto tutaj przypomnieć sytuację z Pińczowa z ubiegłego tygodnia. Tam szpital jednoimienny przeznaczony na potrzeby pacjentów z koronawirusem ruszył w środę, 17 marca, minutę po północy. Tego samego dnia o godzinie 15 zajętych było już 45 z 75 miejsc. Pokazuje to, jak szybki w ostatnim czasie potrafi być wzrost liczby osób hospitalizowanych.

Szpital jest także w trakcie montażu instalacji tlenowej. Dyrekcja szpitala będzie chciała rozpisać przetarg na te roboty. - Procedury tutaj zostały znacznie uproszczone, jednak musimy je zachować, żeby wszystko przebiegło zgodnie z prawem - podsumowuje Grzegorz Lasak.