Starosta sandomierski Marcin Piwnik przypomina, że propozycja zastąpienia tradycyjnej dokumentacji papierowej tabletami wraca po kilku latach. - Na początku poprzedniej kadencji Rady Powiatu Sandomierskiego ten temat był omawiany, ale nie było finału - przypomniał Marcin Piwnik. - Temat wraca, bo z naszych wyliczeń wynika, że koszty zakupu papieru, tonerów i samej wysyłki dokumentów do radnych bardzo wzrosły. I nie chodzi tylko o zaproszenia na sesje. Listownie wysyłamy także informacje i zaproszenia. To kosztuje i to coraz więcej. Kadencja trwa pięć lat, dlatego tym bardziej należy pomyśleć o oszczędnościach.
Z propozycją zakupienia tabletów na ostatniej sesji wyszedł Tomasz Huk, przewodniczący Rady Powiatu Sandomierskiego. - Widzicie państwo ile otrzymaliście tego papieru na dzisiejszą sesję - mówił Tomasz Huk. - Dlatego chciałbym, abyśmy się zastanowili i wypowiedzieli raz jeszcze nad możliwością zakupu tabletów. Tych papierów marnujemy bardzo dużo. Czy nie warto wrócić do sprawy?
Radny Ryszard Nagórny zaproponował, aby w temacie zakupu tabletów wypowiedziały się kluby. - Niech każdy klub przedyskutuje sprawę i przedstawi stanowisko - zasugerował radny Ryszard Nagórny. - Będziemy mieli wtedy dwie właściwe opinie, bo w tej chwili w radzie mamy dwa kluby.
Swoje stanowisko w tej sprawie radni klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Prawa i Sprawiedliwości przedstawią na następnej sesji.
Ponadto starosta Piwnik zapowiedział, że na sesji przedstawiona zostanie analiza wydatków związanych z drukowanie i wysyłaniem papierowej dokumentacji.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Flesz. Koniec zmiany czasu do 2021 roku w Polsce
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?