MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Taki łatwy awans dla Vive (mp3, zdjęcia)

Paweł Kotwica
W dwumeczu Vive wygrało z Portugalczykami różnicą aż 29 bramek. Bramkę Madeiry atakuje Mladen Cacić.
W dwumeczu Vive wygrało z Portugalczykami różnicą aż 29 bramek. Bramkę Madeiry atakuje Mladen Cacić. S. Stachura
Szczypiorniści Vive Kielce w dwumeczu pokonali portugalską AM Madeirę Andebol różnicą aż 29 goli. Wczoraj wygrali 38:30
Vive wygralo z Madeirą 38:30

Vive wygrało z Madeirą 38:30

Piłkarze ręczni Vive Kielce jako pierwsi awansowali do 1/8 Pucharu Federacji EHF. Kilka godzin później ich wyczyn powtórzył niemiecki HSG Nordhorn.
Kielczanie poznają swojego rywala na kolejną rundę we wtorek 27 listopada. Spotkania 1/8 odbędą się dopiero w lutym przyszłego roku, po finałach mistrzostw Europy.

Madeira była jednym z najłatwiejszych rywali, z którymi w europejskich rozgrywkach grali kieleccy szczypiorniści. W piątek padła różnicą 21 (46:25), a wczoraj ośmiu bramek.

"SZPITAL" FIDALGO
Trener gości Paulo Fidalgo nie mógł skorzystać z czołowego obrońcy ligi portugalskiej Mario Costy, zdobywającego sporo bramek dla jego zespołu Serba Igora Radjenovicia, w sumie tylko przez kilkanaście minut grał Macedończyk Goran Kuzmanoski. W dodatku po piątkowym meczu ze składu wypadł kolejny kontuzjowany - Duarte Andrade. Na ławce rezerwowych szkoleniowiec Madeiry miał więc niedobitki.

28 lat. Kołowy. Występował m.in. w Wiśle Płock i hiszpańskiej Almeirze. W Vive zadebiutował w meczach z Madeirą.
28 lat. Kołowy. Występował m.in. w Wiśle Płock i hiszpańskiej Almeirze. W Vive zadebiutował w meczach z Madeirą. S. Stachura

Wczorajszy rewanż nie był już taki łatwy. Chcący zmazać plamę z piątku Portugalczycy zagrali z większym "zębem", agresywniejsza była obrona, szybsze akcje w ataku. Wprawdzie Vive prowadziło już 7:3 i 14:9 (18 min), ale w końcówce pierwszej połowy zagrało nieskutecznie i rywale odrobili część strat.

POŁOWA "ŁAPY"
Bardzo słaby w wykonaniu kielczan był początek drugiej połowy. W efekcie tego, w 36 minucie Vive przegrywało już 21:22. Na szczęście nasi zawodnicy jeszcze raz się zmobilizowali, świetnie zaczął bronić Marek Kubiszewski. "Łapa" odbił w tej połowie 17 rzutów rywali, w tym trzy karne (w sumie w całym meczu cztery). Jeszcze w 55 minucie nasz zespół prowadził tylko 33:29, ale końcówka należała zdecydowanie do niego.

W środę Vive gra w Piotrkowie Trybunalskim zaległy mecz ligowy.

Rozmowa "Echa": Zaczynamy pracę

28 lat. Kołowy. Występował m.in. w Wiśle Płock i hiszpańskiej Almeirze. W Vive zadebiutował w meczach z Madeirą.
(fot. S. Stachura )

Rozmowa "Echa": Zaczynamy pracę

Paweł Kotwica: * Jak się udały pierwsze mecze w Vive?
Władymir Ilin: - Na razie jest ciężko, ale krok za krokiem, trening za treningiem, mecz za meczem będziemy budować formę na play off. Zaczynamy pracę, ale będzie dobrze, mamy dużo czasu.

* Czujesz się kimś takim, kto może być przywódcą tej drużyny?
- Zrobię wszystko, mogę oddać tej drużynie wszystkie siły, gorące serce i chłodną głowę.

W innych meczach III rundy Pucharu EHF
Oprócz Vive, awans uzyskał wczoraj zespół Piotra Przybeckiego, niemiecki HSG Nordhorn, który na własnym terenie dwukrotnie wysoko pokonał serbską Crveną Zvezdę Belgrad.

Fraikin BM Granollers (Hiszpania) - Lokomotiv Metaleks Bild Warna (Bułgaria) 36:21, CAI BM Aragon (Hiszpania) - RK Gold Club Kozina (Słowenia) 34:28, Dunkerque HB Grand Littoral (Francja) - ASK-AB.LV Ryga (Łotwa) 32:24, Besiktas Stambuł (Turcja) - RK Osijek Elektromodul (Chorwacja) 25:21, HSG Nordhorn (Niemcy) - Crvena Zvezda Belgrad (Serbia) 42:27 i 33:20 (oba mecze w Niemczech) - awans Nordhorn, Pölva Serviti (Estonia) - Kaustik Wołgograd 29:29, RK Cimos Koper (Słowenia) - ABC de Braga-Andebol SAD (Portugalia) 34:25, HC Portovik Jużnyj (Ukraina) - TV Grosswallstadt (Niemcy) 30:28, Chambery Savoie HB (Francja) - RK Proleter Naftagas Zrenjanin (Serbia) 34:26, HC Metalurg Skopje (Macedonia) - IK Sävehof (Szwecja) 22:18, Dunaferr SE (Węgry) - Dinamo Baumit Bukareszt (Rumunia) 32:22, HK Kopavogs (Islandia) - FCK Handbold A/S Kopenhaga (Dania) 24:26, DKSE-Airport Debreczyn (Węgry) - SKIF Krasnodar (Rosja) 35:29.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie