Tomek Barański zatańczył jako przedostatni. Wraz ze swoją partnerką, radomianką Kasią Bień wykonali ognistą rumbę. Choreografia do tańca Tomka i jego partnerki była niezwykle trudna i wymagająca. Jej autorem był mistrz świata par zawodowych w tańcach latynoamerykańskich Michał Malitowski.
Michał Piróg oceniając Tomka stwierdził, że podobały mu się innowacje w tańcu. Na co Tomek odpowiedział, że wprowadzili je właśnie, aby przypadły do gustu Michałowi. - Rozmawiamy, jak krajan z krajanem. Jak scyzoryk ze scyzorykiem - śmiał się Tomek do Michała, dając do zrozumienia, że obaj panowie pochodzą z Kielc i świetnie się znają.
Michał Piróg znalazł jednak pewne niedociągnięcia w tańcu Tomka i Kasi. - Widziałem to na próbie i było to magiczne, ale teraz wkradło się trochę nerwowości - stwierdził Michał Piróg.
Agustin Egurrola był jednak pod wrażeniem choreografii i umiejętności tanecznych pary. - To była wariacja na temat rumby. Choreografia diabelsko trudna, bardzo niewielu tancerzy w Polsce potrafiłoby tak zatańczyć, jak wy. Najlepsza rumba pięciu edycji - ocenił Agustin.
Przy typowaniu przez jury par, którym nie poszło najlepiej, widać było, że Tomek i Kasia bardzo się denerwowali. Okazało się jednak, że zupełnie niepotrzebnie, ponieważ przeszli do kolejnego odcinka show.
W środę, 28 kwietnia w stacji TVN po raz kolejny będziemy mogli zobaczyć Tomka. Trzymamy kciuki za to, aby poszło mu jak najlepiej!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?