Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

“Tego smrodu nie da się znieść”. Mieszkańcy kieleckiego bloku mają dość

Marta Baran
- Może to już taki urok mieszkania tutaj, że widać go tylko z zewnątrz - komentuje ze zrezygnowaniem jeden z lokatorów.
- Może to już taki urok mieszkania tutaj, że widać go tylko z zewnątrz - komentuje ze zrezygnowaniem jeden z lokatorów. Marta Baran
- Tego smrodu nie da się znieść... od trzech lat! - mówi Izabela Walusińska, mieszkanka bloku przy ulicy Wojska Polskiego 5 w Kielcach. Patrząc na blok z zewnątrz aż trudno uwierzyć słowom sfrustrowanej lokatorki, bo trzypiętrowy budynek prezentuje się naprawdę dobrze.

ZOBACZ TAKŻE:
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

(Źródło: vivi24)

W ostatnich latach zostały przeprowadzone wszelkie prace konserwacyjne, blok jest ocieplony, ma nowy dach, a mieszkańcy posiadają wyremontowane balkony.

Dopiero po wejściu do środka można uwierzyć mieszkance, bo na klatce schodowej wyraźnie czuć nieprzyjemny zapach, który pochodzi z kanalizacji.

- Mieszkam tu już ponad pół wieku i wcześniej aż tak nie było. Wszystko zaczęło się kiedy robotnicy zabetonowali kratkę wentylacyjną, która została tu po starej pralni. Wtedy zaczęło śmierdzieć, a ja przez to wyraźnie podupadłam na zdrowiu, bo u mnie wszystko czuć. Jestem osobą starszą i nie powinnam żyć w takich warunkach, bo przez ten odór cierpię na zawroty głowy - żali się blisko 90-letnia mieszkanka bloku przy Wojska Polskiego 5. Staruszka wszczęła interwencję, ponieważ, jak mówi, pomimo to, że sumiennie uczęszcza na zebrania wspólnoty, to jej uwagi są pomijane przez zarządcę.

- Owszem, ostatnio ten problem był do mnie zgłaszany przez panią Izabelę, ale dwa miesiące temu przy okazji remontu instalacji kanalizacyjnej zmieniliśmy uszczelki w piwnicy. Przyznam szczerze, że od tego czasu nie sprawdzaliśmy, czy to wszystko działa właściwie - tłumaczy Marek Bucki, zarządca bloku. - To jest stara żeliwna konstrukcja, ale przypuszczam, że te ostatnie prace konserwacyjne zostały wystarczająco dobrze wykonane. Być może, ktoś z sąsiadów palił na klatce schodowej papierosy, to bardzo często się zdarza w tym bloku i stąd ten odór... No, ale nie zaszkodzi ponownie sprawdzić kanalizacji - dodaje.

Jak mówią inni mieszkańcy bloku, mimo iż zarządca od ostatnich dziesięciu lat dba o stan bloku, bo to z jego inicjatywy budynek został odnowiony, to nie liczą na to, że odór z kanalizacji, po prostu, „rozpłynie się w powietrzu”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie