Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To dopiero początek dla duetu z restauracji Castor

Elzbieta ŚWIĘCKA
Kamil Piwowarczyk dowodził zespołem z Restauracji Castor, który zajął drugie miejsce w konkursie Świętokrzyski Mistrz Kuchni.
Kamil Piwowarczyk dowodził zespołem z Restauracji Castor, który zajął drugie miejsce w konkursie Świętokrzyski Mistrz Kuchni. Dawid Łukasik
Kamil Piwowarczyk i jego pomocnik Tomasz Soczumski z kieleckiej restauracji Castor zajęli drugie miejsce wśród profesjonalistów w konkursie Świętokrzyski Mistrz Kuchni.

Osiemdziesiąt minut przeznaczone na przygotowanie przystawek i dań głównych zleciało nam tak, jakby to była tylko chwila - mówili po zakończeniu kulinarnych zmagań Kamil Piwowarczyk i Tomasz Soczumski. Drugie miejsce w konkursie to dla nich ogromne wyróżnienie i nauka.

Suflet z sera Dor Blue podany z warzywami pieczonymi w cieście spring Rolls z sosem winogronowo-malinowym i polędwica wołowa marynowana w świeżym rozmarynie podana z sałatką z karczochów i świeżych ziół z ziemniakami przekładanymi grillowaną cukinią i sosem staropolskim z kurkami to dania, które wysoko ocenili członkowie jury.

- Postanowiliśmy spróbować swoich sił, bo to pierwszy taki konkurs w naszym regionie. Wspaniałe i sprawiedliwe jury, w którym zasiadły same gwiazdy, fajna atmosfera i ogromne wyróżnienie w postaci drugiego miejsca - to niesamowite przeżycie. Bardzo przydatne będą też wskazówki, których udzielał Robert Sowa, na temat wielkości porcji, ich komponowania czy dekoracji - mówił kapitan zespołu, kielczanin Kamil Piwowarczyk, który szlifów w zawodzie nabierał między innymi w krakowskich hotelach.

Organizację i atmosferę konkursu chwalił też pochodzący ze Skorzeszyc Tomasz Soczumski. - Konkurencja była naprawdę znakomita. Obawialiśmy się najbardziej reprezentantów z Łysogór, którzy zasłużenie zwyciężyli. Chociaż na gotowanie mieliśmy 1 godzinę i 20 minut, to wydawało się, jakby było to nie więcej niż 10 minut. Oczywiście, nie obyło się też bez stresu, ale to, że ktoś się denerwuje świadczy o tym, że komuś naprawdę zależy na tym, co robi - podsumował młody kucharz, który z kielecką restauracją Castor związany jest od wczesnej młodości. - Już w wieku 16 lat, gdy zacząłem uczyć się zawodu kucharza, zacząłem tu praktyki. W sumie z restauracją Castor związany już jestem ponad 6 lat. Konkurs, w którym wzięliśmy udział, to dla mnie dopiero początek dalszej kulinarnej kariery i świetna nauka. Możemy skorzystać z wielu wskazówek jury, ale i kucharze, którzy nas oceniali, sami przyznali, że i dla nich to ciekawe doświadczenie, z którego można się sporo nauczyć - dodał Tomasz Soczumski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie