Nowa propozycja podwyżki podatków powstała po poniedziałkowym spotkaniu przedstawicieli kieleckich przedsiębiorców z radnymi i prezydentem Kielc. - Wszyscy zrozumieli, że podatki muszą wzrosnąć, bo jeśli tego nie zrobimy, to nie będzie pieniędzy na inwestycje - informuje Witold Borowiec, przewodniczący Klubu Radnych Porozumienia Samorządowego.
To już trzecia propozycja podwyżki podatków od nieruchomości przygotowana przez prezydenta Kielc. W pierwszej wersji miały wzrosną podatki tylko dla przedsiębiorców o 10 procent, a rzemieślnicy mieli stracić 50 procentowa ulgę. Rada Miasta nie zgodziła się na to. W drugiej propozycji podwyżka miała być niższa, ale objąć wszystkich kielczan. Lewica zaproponowała, aby zdjąć ten projekt z obrad i wspólnie przygotować trzeci wariant podwyżki. Czy radni go przegłosują?
- Nikt nie lubi podwyżek, radni też. Do tej wersji podwyżki przekonało nas pozostawienie ulg dla rzemieślników. Dla zwykłych mieszkańców, którzy są właścicielem mieszkania ta podwyżka wyniesie około 20 złotych rocznie. Jest to do udźwignięcia. Przedsiębiorcy oczywiście nie są zachwyceni, ale na spotkaniu zrozumieli, że ten krok jest konieczny. Bylibyśmy niepoważni i nieodpowiedzialni za miasto głosując teraz przeciwko podwyżce. Nie tylko Kielce podnoszą podatki od nowego roku, ale wszystkie miasta, a u nas nadal nie będą one najwyższe - mówi Alicja Obara, przewodnicząca Klubu Radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Radni Platformy Obywatelskiej nie są przekonali do kolejnej wersji podwyżki. - Raczej jej nie poprzemy - informuje przewodniczący Klubu, Jarosław Machnicki. - Uważamy, że pieniędzy trzeba szukać gdzie indziej niż w podwyżkach podatków.
Zdecydowane "nie" podwyżce mówią radni Prawa i Sprawiedliwości. - Nie zagłosujemy za nią. Nasze stanowisko byłoby inne, gdyby w trakcie roku prezydent bardziej dbał o dochody na przykład zamiast wydzierżawiać działki bez przetargu można je sprzedać. Są inne możliwości pozyskania funduszy niż wyższe podatki - twierdzi Dariusz Kozak, przewodniczący klubu.
Głosowanie nad projektem uchwały jest zaplanowane na 8 grudnia. Prezydentowi Kielc i radnym Porozumienia Samorządowego trudno będzie uzyskać poparcie go. Wraz z lewicą projekt uzyska 12 głosów a potrzeba ich 13 przy obecności wszystkich radnych. Jednak uchwała może przejść, jeśli część rajców nie popierających podwyżki wstrzyma się od głosu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
