Kilkudniowa, charytatywna zbiórka odbywała się pod hasłem "Koprzywnica solidarna z mieszkańcami i pracownikami Domu Pomocy Społecznej w Sandomierzu". Na terenie miasta i gminy trwała zbiórka płodów rolnych i innych darów, które pomogą przetrwać czas pandemii podopiecznym i dyrekcji sandomierskiej placówki w tych trudnych czasach.
Podczas przekazania darów przed sandomierską placówką, burmistrz Koprzywnicy Aleksandra Klubińska, pomysłodawca zbiórki przyznała, że ogłaszając akcję, wiedziała, że przyniesie ona duży sukces. - Nie będę skromna, bo wiedziałam, że ta akcja przyniesie takie skutki, ponieważ ja mam to ogromne szczęście, że wokół mnie są ludzie wyjątkowi - powiedziała burmistrz Klubińska. - Ludzie, którzy są otwarci na krzywdę drugiego człowieka. Ludzie, którzy nawet w najmniejszym stopniu potrafią się dzielić.
Zawartość busów pokazała, że burmistrz Klubińska mówiła prawdę, bo do sandomierskiej placówki przywieziono płody rolne, środki, czystości, suchą żywność, książki i krzyżówki. Przekazanych jabłek było tak dużo, że już w piątek, do placówki przyjechał pierwszy owocowy transport. - Jest tego bardzo dużo - dodała burmistrz. - Mamy także sprzęt gospodarstwa domowego, a nawet telewizor.
Lista darczyńców jest ogromna. Postanowiłam zaprosić tutaj państwa, aby przede wszystkim podziękować moim mieszkańcom, bo to nie jest moja zasługa. Ja byłam tylko i wyłącznie inicjatorem tej akcji, a bohaterami są mieszkańcy miasta i gminy Koprzywnica, ale także osoby, które z nami współpracują. To lokalni przedsiębiorcy. Jestem bardzo wzruszona i myślę, że żadne słowa nie są w stanie wyrazić tego dowodu wdzięczności i podziękowania moim mieszkańcom.
Sławomir Gągorowski, sandomierski przedsiębiorca przekazał placówce sprzęt gospodarstwa domowego i ręczniki. - Cieszę się, że chociaż w tak skromny sposób mogłem pomóc - dodał. - Przywiozłem między innymi żelazko i opiekacz. Teraz ważne jest to, że pomagają ci co mogą, bo nie wszystkie firmy działają, nie wszyscy pracują, ale te podmioty, które mogą solidaryzują się ze sobą i wspierają potrzebujących.
Uczestnicząca w odbiorze darów Agnieszka Klimkiewicz, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Sandomierzu widząc skalę pomocy była bardzo wzruszona. - Nie spodziewaliśmy się, że taka fala dobra spłynie na Dom Pomocy Społecznej w Sandomierzu - dodała dyrektor Klimkiewicz. - Dla nas ta pomoc jest nieoceniona. Nie jesteśmy w stanie uwierzyć, że to wszystko się dzieje. Serdecznie dziękujemy, bo te przekazane płody rolne znacznie odciążą nasz budżet, bo na ich zakup wydajemy pokaźne kwoty.
- To bardzo ważny i pomocny gest w tych chwilach - dodał starosta Marcin Piwnik, który prowadzi placówkę. - Wielkie podziękowania za to co zrobiliście. Po waszym postępowaniu i po tym, co się tutaj dziś wydarzyło, możemy stwierdzić, że są jeszcze dobrzy ludzie.
W Domu Pomocy Społecznej w Sandomierzu mieszka obecnie 105 osób.
Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Echa Dnia i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie
Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?