- Osoby odpowiedzialne za oddanie do użytku skrzyżowania Wapiennikowej, Pileckiego i Tarnowskiej nie zdają sobie sprawy z zagrożeń, jakie czyhają tam na kierowców- napisał internauta. - Ogromnym problemem jest pojedynczy pas ruchu wydzielony, jako lewoskręt z ulicy Wapiennikowej. Gdy jest zamknięty ruchu na wprost (w kierunku Premy), bez sygnalizacji świetlnej potrzebne są dwa pasy do lewoskrętu. Wjeżdżają samochody od ulicy Wapiennikowej i zatrzymują się, aby ustąpić pierwszeństwa dla kierowców jadących od Popiełuszki. Wjeżdżający za nimi kolejni kierowcy już się nie mieszczą i zatrzymują się na pasie ruchu dla jadących Tarnowską (z góry). Są przekonani, że kierowcy stojący przed nimi natychmiast opuszczą skrzyżowanie. Taka sytuacja ma miejsce, jeśli przed nimi stoi duży samochód zasłaniający widoczność. Jeśli nie zostanie wyznaczony tam drugi pas do lewoskrętu lub uruchomienie sygnalizacji dojdzie do tragedii i zginą tam ludzie.
-Przebudowa skrzyżowania Popiełuszki, Tarnowskiej i Wapiennkowej nie jest jeszcze zakończona – wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg. - Nie funkcjonuje sygnalizacja świetlna (jest w budowie) oraz czwarty wlot, czyli w ulicę Pileckiego. Na skrzyżowaniu wykonane jest już docelowe oznakowanie pionowe i poziome, do którego kierujący mają obowiązek się stosować. Chcąc wykonać manewr lewoskrętu z Wapiennikowej w Tarnowską należy ustawić się na wskazanym pasie.
Wykonywanie tego manewru z pasa ruchu na wprost (do ulicy Pileckiego) jest przekroczeniem przepisów. Część kierowców albo jeździ na pamięć (przed przebudową były dwa pasy do lewoskrętu), albo chcąc zaoszczędzić czas świadomie łamie przepisy ruchu drogowego. Jeden pas do lewoskrętu z ulicy Wapiennikowej w Tarnowską, gdy skrzyżowanie zostanie oddane w pełni do ruchu będzie w zupełności wystarczający. Wynika to ze szczegółowych badań ruchu oraz modelowania przeprowadzonego przez projektantów. Czas wyświetlania sygnału zielonego dla lewoskrętu będzie wynosił aż 30 sekund, pozwoli to na sprawny przejazd przez skrzyżowanie.
Urzędnicy przyznają, że wprowadzenie drugiego pasa do lewoskrętu nawet tymczasowo jest niemożliwe. – Nie ma tam miejsca na takie rozwiązanie- wyjaśnia Paweł Kabza, pełniący obowiązki dyrektora Wydziału Zarządzania Ruchem i Mobilnością w ratuszu.
ZOBACZ TAKŻE: Białystok. Szopka bożonarodzeniowa. Osioł się uparł i nie chciał wejść do ciężarówki
(Źródło:poranny.pl)
MĘŻCZYŹNI NOSZĄCY TO IMIĘ SĄ NAJWIERNIEJSI [zobacz listę]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
