Udało się! Wyniki badań krwi Gai Górczyńskiej są dobre. Dziewczynka znów dostaje leki

Przypomnijmy, że Gaja choruje na złośliwego guza mózgu Chordoma i jest drugim dzieckiem na świecie z takim nowotworem. W internecie prowadzona była zbiórka, która pozwoli na zbadanie jej nowoczesnymi metodami w Los Angeles w Stanach Zjednoczonych i wdrożenie specjalistycznego leczenia.

Gaja dotarła do Stanów 13 marca, rozpoczęto leczenie, ale na początku kwietnia okazało się, że jej wyniki badań są na tyle słabe, że trzeba było odstawić leki. Przykre informacje, 9 kwietnia, przekazała "teamowi Gai", mama dziewczynki, pani Julia:

"Nie pisaliśmy kilka dni bo żyjemy w lekkim zawieszeniu. Po odstawieniu jednego leku, o czym wspominaliśmy, badania spadły na tyle, że musieliśmy odstawić także drugi lek. Dziś mija tydzień przerwy w leczeniu. Gajunia co kilka dni ma pobierane badania kontrolne, ale niestety wyniki są na tyle słabe, że musimy jeszcze poczekać aby wrócić do przyjmowania leków. Parametry baaardzo powoli wracają do normy. Cały czas mamy nadzieję, że to tylko chwilowe turbulencje i szybko wrócimy na właściwą drogę. Termin pierwszego rezonansu jest ustalony na 14 maja...Wtedy wszystko się okaże. Wiemy jedno, aby wieści były dobre musimy jak najszybciej kontynuować leczenie..
Mimo słabych badań, Gajcia czuję się dobrze - jest to dla nas budujące, bo strachu i stresu mamy bardzo dużo" -napisała pani Julia .

Teraz mama Gai podzieliła się znacznie lepszymi informacjami. Wyniki badań krwi dziewczynki poprawiają się

"Drodzy Przyjaciele #teamGaja
Udało się
Wyniki badań krwi Gai są dobre
Dzięki tej znacznej poprawie, wczoraj wieczorem wróciliśmy do przyjmowania leków. Dawki mamy trochę zmniejszone... liczymy, że dzięki temu, uda się brać lekarstwa bez przerw - przynajmniej do rezonansu kontrolnego. Gajcia cały czas uśmiechnięta i pogodna. Dzielnie "bierze" co jej dajemy, chociaż widać że nie jest to dla niej łatwe. Za tydzień kolejne badania kontrolne krwi - trzymajcie kciuki!
PS. Mamy nadzieję, że mimo całej sytuacji na świecie związanej z pandemią, udało Wam się odpocząć, nabrać sił i miło spędzić ten świąteczny czas
Trzymajcie się ciepło
Gajcia zbiera siły do walki!" - napisała pani Julia.

O małej Gai pisaliśmy wielokrotnie:

• Mała Gaja Górczyńska leci na leczenia ratujące życie do Stanów Zjednoczonych. W ostatniej chwili przed zamknięciem granic
• Zbiórka zakończona! Mała Gaja Górczyńska leci na leczenie do Stanów Zjednoczonych
• Wyścig o życie Gai Górczyńskiej. Dramatyczny apel jej mamy