Około godziny 18 oficer dyżurny sandomierskiej policji odebrał w środę anonimowy telefon. Dzwoniący obawiał się, czy dzieci znajdujące się pod wskazywanym przez niego adresem, mają właściwą opiekę. Policjanci pojechali na miejsce. W domu zastali 4-letnią dziewczynkę, jej dwa lata starszego braciszka oraz mamę dzieci - 37-latkę.
- Kobieta miała ponad 3,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Została zatrzymana do wytrzeźwienia. Ponieważ nie było możliwości przekazania dzieci komuś z rodziny, trafiły do placówki opiekuńczej - informują policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?