W klubie Alibi zarapuje Mona (video)

- Po raz pierwszy w Kielcach mistrzyni hip-hopowej formy prezentować będzie materiał ze swojej debiutanckiej płyty "Eksperyment: Kobieta" - mówi Michał Trzepałka, menadżer klubu Alibi. - Znając opinie fanów, którzy byli na jej koncertach wiem, że potrafi uwieść rymem - podkreśla.

KOBIECOŚĆ RAPUJE

Między innymi "Nie ważne, co mówią. Idź za głosem serca…", "Fajnie, że jesteś obok…" zaśpiewają z Moną klubowicze. Teksty tych i innych utworów wschodzącej gwiazdy hip-hopu z łatwością zdobywają zwolenników. Damski głos wokalistki wkrada się w serca słuchaczy. W utworach Mony jest wszystko, co kojarzy się z kobiecością: łagodność, piękno, wybuchowość, złość, sentymentalność, zmienność.

Dlatego na ten występ z powodzeniem mogą przyjść osoby, dla których tradycyjny hip-hop może być męczący. - Warto wsłuchać się w brzmienie głosu i utwory tej prekursorki kobiecego rapu, tym bardziej że śpiewać będzie na żywo - zachęca Michał Trzepałka.

LATA BY ZAISTNIEĆ

Mona swoje skrzydła na arenie hip-hopu, zdominowanej przez mężczyzn, rozwija od dwunastu lat. Po raz pierwszy na żywo przed publicznością wystąpiła w 1999 roku w gdyńskim undergroundowym klubie Majove-Alcatraz. Szerszej publiczności dała się poznać występując na płycie ekipy NKRO, w numerze "Obudź mnie". Ciekawa barwa głosu w połączeniu z oryginalnym tekstem sprawiły, że do dziś klip ten cieszy się sporym zainteresowaniem na portalach internetowych.
Cztery lata temu ukazał się długo oczekiwany nieoficjalny longplay "Panowie czapki z głów", ze znanym dziś utworem "Idź za głosem serca". Podczas pobytu w Londynie przygotowywała wspólnie z wokalistką z Poznania Sandrą epkę. Panie udowodniły na niej, że kobieta zmienną jest i tak też zatytułowały płytę.

Dziewczyny zajęły pierwsze miejsce podczas gdyńskiego Bruk Festiwalu. Na mixtape "feroMONY", który został wydany rok temu, gościnnie wystąpili Brożasa i Buczera z PTP, Peja, Dwa Zera, słychać także głosy Cyfry i Dudasa z Niczym Kru. Utwory te to połączenie kobiecości, oryginalności i siły przyciągania.

Dziś w klubie Alibi pojawi się z własną ekipą. Za dekami stanie DJ Wojak, haypman, a niegrzeczny damski chórek dopełni partie wokalne. Koncert rozpocznie się o 21.30. Lecz zaraz po nim Mona nie odjedzie - zostanie na After Party. Do rana kolejne, już nie tylko hip-hopowe kawałki serwować będzie DJ Mati.

Koncert Mony w klubie Alibi odbędzie w piątek, 23 października. Początek o 21. Wstęp 10 złotych. Bilety dostępne w klubie. Lokal mieści się przy Bodzentyńskiej 10.