Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Korzecku bez wiedzy właścicielki budynku zameldowano trzy osoby

Lidia Cichocka [email protected]
Zbigniew Tutaj przeżył chwile grozy zastanawiając się czy dom, w którym mieszka nadal należy do jego rodziny.
Zbigniew Tutaj przeżył chwile grozy zastanawiając się czy dom, w którym mieszka nadal należy do jego rodziny. Łukasz Zarzycki
Trzy osoby zameldowano w domu w Korzecku bez wiedzy właścicielki. - Byłem przerażony, że straciliśmy dom nawet nie wiedząc o tym - mówi jej ojciec. - Przecież to nieprawdopodobne: zameldować kogoś bez naszej wiedzy i zgody.

Od kilku miesięcy Zbigniew Tutaj mieszkający w Korzecku 3 otrzymywał listy adresowane do nieznanych mu osób. - Oddawałem je listonoszowi mówiąc, że nikt taki tu nie mieszka, ale kiedy przyszedł polecony doręczyciel stwierdził, że ten człowiek na pewno jest tu zameldowany - opowiada pan Zbigniew. W dziale ewidencji ludności Urzędu Miasta i Gminy Chęciny, gdzie poszedł zapytać czy to możliwe by ktoś był zameldowany w domu córki, urzędniczka była zdziwiona, że to ona jest właścicielką. - Zapytała mnie: Z powrotem? A mnie się nogi ugięły.
Przez trzy dni bał się powiedzieć o tym dzieciom, był przerażony, iż być może dom został bez jego wiedzy zlicytowany. - Córka Jolanta, właścicielka posesji, jest za granicą, może zdarzyło się coś, o czym nie wiem - zastanawiał się. Kiedy odważył się i zawiadomił drugą córkę, ta na pomoc wezwała wnuczkę, prawniczkę. - Cały dzień sprawdzałam w urzędach, czy był jakiś wyrok sądu, zajęcie komornicze - mówi Patrycja Kozakowska. - Ustaliłam, że do domu mamy wmeldowały się: dwie panie i pan, który kilka lat wcześniej nabył w Korzecku zlicytowaną działkę z barem. Kiedyś należał do mamy. Obie działki nawet ze sobą nie graniczą. Nie wiem, jakim prawem go zameldowano.
Podpisem gwarantuje (nie) prawdę
Jak to się stało wyjaśnia Mirosława Woźniak prowadząca w Chęcinach ewidencję ludności: - Ten pan przyniósł wypis z księgi wieczystej, w którym widniał numer działki potwierdzający jego prawo do ziemi. Na wniosku podał adres: Korzecko 3. Jesienią ubiegłego roku zameldował dwie panie, a w kwietniu tego roku siebie.
Urzędniczka tłumaczy, że zgłaszający swoim podpisem gwarantuje, iż mówi prawdę. - My nie mamy możliwości sprawdzenia czy tak jest w rzeczywistości - dodaje.
Może wymeldują się dobrowolnie
Wiceburmistrz Mariusz Nowak zapewnia, że błąd urzędu zostanie naprawiony. - Pod koniec czerwca odbędzie się rozprawa administracyjna, na którą wezwano te trzy osoby. Być może zgodzą się wymeldować dobrowolnie. Jeśli nie stawią się urząd wystąpi do sądu o wyznaczenie kuratora, który będzie je reprezentował. Efekt będzie ten sam, ale procedura się wydłuży.
Obecnie w Korzecku 3, w domu z widokiem na zamek i rezerwat poza rodziną właścicielki są zameldowane trzy osoby: biznesmem z Kielc (z powodu jego protestów opóźniało się rozpoczęcie budowy drogi w mieście), projektantka sukien ślubnych oraz właścicielka salonu odnowy biologicznej i SPA, które według Panoramy Firm znajdują się pod tym adresem.
Właściciel działki z barem, który zameldował się w cudzym domu nie chciał wytłumaczyć, po co to zrobił. Odmówił rozmowy, podobnie jak projektantka, z panią od odnowy nie udało się nam skontaktować, salon ujawnia tylko adres, bez numeru telefonu. Wiceburmistrz Chęcin nie chce spekulować czy meldunek był działaniem celowym dla osiągnięcia korzyści, czy omyłką meldującego się. O tym może zdecydować sąd. Być może rzeczywiście sąd to oceni, bo zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła w prokuraturze córka właścicielki.
Wyjaśnienie dlaczego właściciel działki z barem nie zameldował w nim siebie i pozostałych osób jest proste. - Bar nie ma numeru i nie można w nim zameldować nikogo - tłumaczy Mirosława Woźniak. - Oczywiście można wystąpić do gminy o nadanie go.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie