- Zachęciło nas to, że mamy piękny, odnowiony budynek remizy z dużą salą w której można się spotykać i robić imprezy - przyznaje Grażyna Szczepaniak, która została przewodniczącą. Pani Grażyna jest także wiceprezesem Ludowego Zespołu Sportowego w Lechowie, pracuje w osadzie średniowiecznej.
Wieść gminna niesie, że na decyzję o powstaniu Koła Gospodyń Wiejskich miał także prezes Ludowych Zespołów Sportowych Piotr Strączek, zięć pani wiceprzewodniczącej Koła Gospodyń Wiejskich. On wychowany w innym regionie, gdzie Koła bardzo prężnie działały nie mógł się nadziwić, że w Lechowie koła nie ma. - Rzeczywiście Koła nigdy u nas nie było - przyznaje przewodnicząca a w innych miejscowościach gminy działają i to bardzo prężnie.
Na spotkanie założycielskie przyszło kilkanaście pań. - Wszystkie są bardzo napalone, zobaczymy co nam z tego wyjdzie - dodaje przewodnicząca.- Mnie kiedyś wydawało się, że nie dam rady wyjść, bo przecież dom, dzieci i gospodarstwo na głowie - przyznaje pani Grażyna. - Ale już trzeci sezon pracuję osadzie średniowiecznej i bardzo to sobie chwalę.
Panie z Lechowianek nie określiły jeszcze profilu swojego koła: w czym będą się specjalizować. - Wiadomo: dobrze gotujemy, jedna z nas gra na gitarze, kilka śpiewa w chórze - coś wybierzemy.
Koło Gospodyń Wiejskich - "Lechowianki" z Lechowa jest szóstym na terenie gminy Bieliny. Wójt Sławomir Kopacz zapewnia, że pomoże mu tak, jak wszystkim pozostałym, bo to bardzo ważne by mieszkańcom chciało się coś robić dla siebie i innych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?