Wypadek w Gaiku. Kierowca jechał za szybko?
O sprawie „Echo Dnia” informowało w niedzielę, 7 maja. Strażacy z Pińczowa mówili wówczas, że doszło do wypadku w miejscowości Gaik, samochód osobowy, którym podróżowało czterech mężczyzn wjechał w pole rzepaku. Do szpitala pojechały dwie osoby.
Policjanci uzupełniali, że 21-leni mieszkaniec gminy Michałów, kierując bmw stracił panowanie nad autem, samochód zahaczył o ogrodzenie i kilkukrotnie dachował na polu z rzepakiem. Do szpitala pojechał kierowca i 21-letni pasażer – dwóm innym pasażerom nic się nie stało.
- Warunki w tym czasie na drodze były dobre, kierowca trzeźwy, a przyczyną zdarzenia była najprawdopodobniej brawura i prędkość. Wskazówka licznika pojazdu przy którymś z uderzeń zatrzymała się na wskazaniu 90 km/h . Zapewne tylko dlatego, że w miejscu dachowania nie było drzew, budowli i innych obiektów nikt nie stracił w nim życia. – informował Damian Stefaniec, oficer prasowy pińczowskiej policji.
Dodajmy, że w terenie zabudowanym kierujący bmw powinien jechać z prędkością 50 km/h.
Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?