- Wsiadł za kierownicę zaparkowanego tu volkswagena LT, odpalił auto i zaczął manewrować tak, jakby chciał wyjechać z podwórka – relacjonował sierżant sztabowy Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Sytuację zauważyły 60-letnia właścicielka posesji i jej sąsiadka. Kobiety ruszyły do samochodu, powstrzymały mężczyznę i odebrały mu kluczyki. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci okazało się, że 22-latek podejrzewany o – jak to określa kodeks - usiłowanie krótkotrwałego zaboru auta, ma blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
POLECAMY:
- Tych dzieci do dziś nie udało się odnaleźć. Tajemnicze zaginięcia są wciąż zagadką
- 10 historii kryminalnych, którymi żyła cała Polska
- Wyrok dożywocia za podwójne zabójstwo w Kielcach utrzymany
- "Niech sumienie nie da mu zapomnieć" - śmierć Magdy Czechowskiej, 11-latki z Kielc
- Choć dziewczyna płakała i krzyczała nikt jej nie przyszedł z pomocą. Nikt nie uratował jej życia
- Makabra w sercu świętokrzyskiego lasu i wyrok dożywotniego więzienia
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?