Policjanci opowiadają, że około godziny 15.30 w niedzielę 37-letnia mieszkanka Nowin wybrała się z dzieckiem na spacer. W lasku nieopodal działek kobieta dokonała wstrząsającego odkrycia. Natrafiła na ludzkie szczątki, do których - jak ustalili potem policjanci - dobrały się leśne zwierzęta, najprawdopodobniej lisy.
- Według naszych ustaleń, to ciało 58-letniej mieszkanki gminy zaginionej w początkach grudnia ubiegłego roku. Przyczynę śmierci kobiety poznamy po sekcji zwłok. Wstępnie wykluczamy, by ktoś przyczynił się do śmierci 58-latki - mówi Iwona Miter z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?