W tym roku bez żywej szopki w Lubieni. Będzie żywa szopka w Kałkowie

Cyrk „Arena” co roku zimuje w Henryku, przysiółku Lubieni. Przez wspomniane 11 lat szopkę wspólnie z cyrkiem „Arena” organizował ksiądz kanonik Krzysztof Orzeł, poprzedni proboszcz parafii w Lubieni. Dogadywał się z Mirosławem Złotorowiczem, właścicielem cyrku „Arena”, swoim parafianinem, by ten bezpłatnie użyczał swoich zwierząt do szopki.
Jak poinformował nas wspomniany Mirosław Złotoriowicz, zwierzęta z jego cyrku (trzy wielbłądy, kucyk i osiołek) będą uczestniczyły w pasterce 24 grudnia, w Ossolinie koło Sandomierza. W Starachowicach, w Orszaku Trzech Króli, 6 stycznia 2020 roku, wezmą udział: wielbłąd, koń i kucyk.
Cyrk Arena ma siedem wielbłądów, które razem z innymi zwierzętami wezmą udział w Orszakach Trzech Króli w całej Polsce: w Rzeszowie, Mińsku Mazowieckim, Zwoleniu, Siemiatyczach, Łodzi i Warszawie.
Będzie żywa szopka w Kałkowie
Natomiast w okresie tegorocznego Bożego Narodzenia zwierzęta z miejscowego Mini ZOO, będą prezentowane w żywej szopce, nieopodal kościoła w sanktuarium Bolesnej Królowej Polski w Kałkowie. Jest tam stała, całoroczna szopka z figurami zwierząt i pasterzy, przybywających do Stajenki Betlejemskiej. Obok, od trzech lat są dwie stałe zagrody dla zwierząt i dwie szopy, dla schronienia żywych zwierząt nocą.
Jak nas poinformował ksiądz kanonik Zbigniew Stanios, kustosz sanktuarium, zwierzęta trafią do żywej szopki już w sobotę 21 grudnia. Będą tam prezentowane aż do 6 stycznia 2020 roku, do święta Objawienia Pańskiego (Trzech Króli).
W szopce będą owce i barany, kucyki, być może lamy. Nie będzie osiołka, który w poprzednich latach podobno usiłował gryźć zwiedzających pielgrzymów. Zwierzęta nie będą zabierane na noc do swoich obór, bo tegoroczna pogoda pozwala na ich „nocleg” w szopach przylegających do wybiegów.
Prócz żywej szopki, w sanktuarium w Kałkowie będą jeszcze trzy inne szopki: z ruchomymi figurami w dolnym kościele, przy ołtarzu kościoła dla dzieci, przy zwierzętach w Mini ZOO.