Przypomnijmy, mężczyzna wszedł do rzeki tuż w pobliżu jej ujścia do Wisły i zaczął płynąć z prądem. Brat, który stracił go w pewnym momencie z oczu, zaalarmował policjantów. Ci wraz ze strażakami przez kilka dni prowadzili poszukiwania.
- Ciało zostało odnalezione nieco ponad dwa kilometry od miejsca, w którym 36-latek wszedł do wody, nadal nie mamy jednak pewności, czy to poszukiwany przez nas mężczyzna. Konieczne będą badania DNA – informował w poniedziałek aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
