Weronika czeka na pomoc (zdjęcia)

Weronika walczy z chorobą

- W połowie listopada minionego roku zauważyliśmy na ciele naszej córeczki niepokojące zmiany - mówi Angelika Krupa-Ślusarczyk, mama dziewczynki. - Coraz częściej zaczęła gorączkować. Wizyta u lekarza rodzinnego skończyła się skierowaniem do koneckiego szpitala, gdzie stwierdzono powiększenie wątroby i śledziony. Zostaliśmy skierowani do Kielc na Langiewicza i Artwińskiego. Po dokładnych badaniach stwierdzono, że nasza córeczka jest chora na białaczkę.

Obecnie Weronika jest pacjentką oddziału onkologii i hematologii kieleckiego szpitala przy ulicy Artwińskiego i jest poddawana drugiemu etapowi leczenia. - Przyjmuje "chemię" - wyjaśnia mama dziewczynki. - Potem będzie jeszcze trzeci blok chemii i leczenie podtrzymujące. Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Rodzice Weroniki są młodym małżeństwem mieszkającym w Błaszkowie. Niestety oboje nie pracują. Potrzebna jest im każda pomoc. - W tej chwili potrzebne jest mi jakiekolwiek wsparcie - mówi 21-letnia mama. - Najbardziej potrzebne są pieluszki i mleko w proszku, również środki pieniężne na częste dojazdy do szpitala.

Nie pozostali obojętni

Problemem rodziny zainteresował się sołtys miejscowości Marcin Kołodziejczyk. - Przyszedł do nas i poprosił o dane córeczki - wspomina mama Weroniki. Potem za pośrednictwem stąporkowskiego magistratu i Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Stąporkowie zorganizowano akcję zbiórki pieniędzy na rzecz Weroniki. Zaangażowali się w nią członkowie Stowarzyszenia Gagat.

- Nasze stowarzyszenie zostało zarejestrowane dopiero w grudniu - mówi Jarosław Młodawski, prezes Stowarzyszenia, - Jednak idea powołania stowarzyszenia towarzyszyła nam od dawna i stopniowo nabierała realnych kształtów podczas wielogodzinnych dyskusji. U podstaw tej inicjatywy leży chęć zmieniania otaczającej nas rzeczywistości tak, aby mieszkańcom gminy żyło się łatwiej i przyjemniej, a Stąporków stał się atrakcyjnym miejscem zarówno dla jego mieszkańców, jak i dla odwiedzających nas turystów. Tworzymy organizację apolityczną i jesteśmy otwarci na współpracę. Podczas noworocznego koncertu na rzecz Weroniki do puszek wolontariuszy trafiło 586,67 zł. Pieniądze już zostały przekazane rodzinie. Wszystkim, którzy wzięli udział w zbiórce serdecznie dziękujemy - dodaje prezes.

Deklarują pomoc

Zarówno burmistrz Stąporkowa Dorota Łukomska jak i Miejsko Gminny Ośrodek Domu Kultury deklarują dalszą pomoc. Placówka planuje zorganizować aukcję oraz koncert walentynkowy z myślą o Weronice. - Osoby, które chciałyby wesprzeć rodzinę dziewczynki mogą przynosić do domu kultury potrzebne produkty. Zachęcamy również do wsparcia naszej aukcji wytwórców jak i artystów - mówi Wiesława Kulińska dyrektor Domu Kultury.