MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więcej urzędników, napięcie w koalicji - po raporcie o wydatkach samorządów iskrzy w kieleckim Starostwie Powiatowym

Bartłomiej BITNER
Niedawna publikacja rankingu czasopisma "Wspólnota" odnośnie tego, ile samorządy wydają na administrację w przeliczeniu na jednego mieszkańca, odbiła się w starostwie kieleckim głośnym echem. Dlatego, że w porównaniu z zestawieniem z 2008 roku spadło z 51 na 120 pozycję.

W rankingu pisma za 2012 rok kieleckie starostwo plasuje się na 120 pozycji z kwotą 97 złotych 30 groszy, które wydaje na administrację w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Od 4 lat co roku notuje spadek, ale najbardziej drastycznie wygląda to w porównaniu z 2002 rokiem, za który zajmowało 13 lokatę.

Fakt ten, a także komentarze do całej sprawy przeciwników starosty kieleckiego Zdzisława Wrzałki rządzącego od końca 2010 roku sprawiły, że skrócił urlop i w czwartek zwołał specjalną konferencję prasową. Tłumaczył podczas niej, dlaczego wydatki na administrację się zwiększyły, mówił między innymi, że jest to związane z korzystaniem ze środków unijnych.

Ale czy na taki stan rzeczy i najgorszą w historii zestawienia pozycję wpływ ma także to, że w starostwie wzrasta liczba osób zatrudnionych? Z danych, które otrzymaliśmy z biura prasowego Starostwa Powiatowego w Kielcach, wynika, że zatrudnienie w ostatnich latach wzrastało.

- Na 30 czerwca 2009 roku zatrudnienie w starostwie wynosiło 205 pracowników. Równo dwa lata później było ich już 260, ale ten wzrost spowodowany był tym, że 1 stycznia 2011 roku przejęliśmy 32 pracowników zlikwidowanej naszej jednostki, jaką był Powiatowy Zakład Usług - mówi Agata Niebudek-Śmiech, rzecznik prasowy starostwa. - Natomiast na 30 czerwca tego roku pracę świadczyło nam 277 osób, z czego 4 z nich, to geodeci, których zatrudnienie u nas było związane ze sporządzeniem zasobu geodezyjnego - dodaje.

Te dane oznaczają, że wzrost zatrudnień nie był spowodowany jedynie przejęciem byłych pracowników Powiatowego Zakładu Usług. Po ich odliczeniu wychodzi ,że 36 osób dodatkowych osób znalazło pracę w ostatnich 4 latach.

- Skąd te 36 osób? Ja odpowiadam za sprawy kadrowe od 1 stycznia 2011 roku, od momentu, kiedy pełnię kadencję z największe zatrudnienie było prowadzone w 2010 roku - mówi starosta kielecki Zdzisław Wrzałka, z Platformy Obywatelskiej.

Wówczas funkcję starosty pełnił obecny wicestarosta Zenon Janus reprezentujący Polskie Stronnictwo Ludowe. Komentować sprawy jednak nie chce. - 23 nowych pracowników w 2010 roku? Wolałbym się do tego nie odnosić. Tym bardziej, że iskrzy, a w poniedziałek czekają nas trudne rozmowy - ucina.

Przypomnijmy ,że do wyborów w 2010 roku karty Starostwie Powiatowym rozdawała koalicja PSL, PO i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W tej kadencji rządzą PSL i PO.

I jeszcze raz starosta Zdzisław Wrzałka: - Co ja na to, że opozycja zarzuca mi, iż zatrudniam ludzi ze swojej partii? Powiem tak: pracownicy, którzy doszli, są pracownikami merytorycznymi. Otrzymaliśmy kilka nowych zadań do realizacji, między innymi projekty unijne przeprowadzane w ramach programu "Kapitał ludzki", które wymagały większą liczbę pracowników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie