Wielka gala w hotelu Łysogóry - minister nagrodził najlepszych sportowców (video, zdjęcia)

- Jestem bardzo szczęśliwy - z przejęciem mówił podczas gali Sportowiec Roku Bertus Servaas, prezes Vive Targi Kielce. Jego klubowi przypadły najważniejsze trofea w sportowym plebiscycie za 2009 rok - najpopularniejszego sportowca, trenera i Drużyny Roku.

Podczas gali, kitóra odbyła się w czwartek, 7 stycznia uroczyście ogłosiliśmy wyniki naszego plebiscytu - miano najpopularniejszego sportowca przypadło Mariuszowi Jurasikowi z Vive Targi Kielce, a trenera - Bogdanowi Wencie.

WYJĄTKOWE OSOBOWOŚCI

Zwycięzców plebiscytu zabrakło na gali, Bogdan Wenta z reprezentacją Polski przebywał na turnieju w Austrii, a Mariusz Jurasik na urlopie w Hiszpanii. - Dziękuję za to wyróżnienie. Dla Bogdana będzie to wyzwanie i mobilizacja do dalszej pracy - mówiła Iwona Wenta, która odebrała statuetkę w imieniu męża. Na galę żona popularnego szkoleniowca przyszła z 13-letnim synem Tomkiem.

- To jest nie tylko wybitny sportowiec i zasłużony trener, ale są to również wyjątkowe osobowości - mówił o laureatach ksiądz biskup Marian Florczyk, który na rozstrzygnięcie naszego plebiscytu dotarł z ważnego spotkania w Krakowie. Na gali nie zabrakło znanych gwiazd sportu, byłych i obecnych. Byli olimpijczycy, medaliści mistrzostw świata i Europy.

Adam Giersz, minister sportu:

Adam Giersz, minister sportu:

- 2009 rok był dobry dla polskiego sportu. Kielecczyzna ma wielu znakomitych sportowców i trenerów i dziś ich trud został doceniony. Wizerunek sportu tworzą indywidualności. Cieszę się, że kieleckie media nagradzają wybitne osobowości sportu w województwie. Serdecznie gratuluję wszystkim laureatom plebiscytu i życzę kolejnych sukcesów w 2010 roku.

TORT DLA MINISTRA

Jako jedni z pierwszych do hotelu Łysogóry, w którym odbyła się gala, dotarł minister sportu Adam Giersz, który w czasie gali dostał okazały tort za promocję tenisa stołowego w Polsce a tuż za nim Grzegorz Lato, były utytułowany piłkarz, obecnie prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz Adam Olkowicz, wiceprezes PZPN odpowiedzialny za przygotowania w Polsce do Euro 2012.

W "dziesiątce" znalazło się trzech futbolistów Korony, najwyżej - na trzecim miejscu - Edi Andradina. Nie było go na gali, ponieważ przebywa na urlopie w Brazylii. - Cieszę się, że jestem w tak zaszczytnym gronie. To dla mnie duże wyróżnienie. Zrobię wszystko, żeby w kolejnej edycji znowu znaleźć się w gronie laureatów - stwierdził Jacek Kiełb, piłkarz Korony, który na gali bawił się ze swoją dziewczyną Małgorzatą.

- Życzę Jackowi, by zagrał na Euro 2012. Jedzie z reprezentacją do Tajlandii na turniej o Puchar Króla, więc ma szansę, by pokazać się trenerowi Franciszkowi Smudzie. To ciekawy piłkarz - chwalił popularnego "Rybę" wiceprezes Adam Olkowicz.