Jak tłumaczy ksiądz Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej, akcja „Skarbonka Miłosierdzia” ma uczyć nas dzielenia się z innymi tym, co posiadamy, wyrzeczenia i odpowiedzialności za los innych osób.
– Gest złożenia nawet najdrobniejszego datku ma przypominać o konieczności niesienia pomocy bliźnim. Praktykowanie jałmużny można podjąć indywidualnie lub rodzinnie. Jałmużna składana przez nas przez okres Wielkiego Postu do skarbonek pozostanie do dyspozycji Parafialnych Zespołów Caritas. Dzięki tym datkom będzie możliwa pomoc dla konkretnych osób potrzebujących znajdujących się w danej parafii – wyjaśnia ksiądz Bogusław Pitucha.
Akcja potrwa do końca Wielkiego Postu. Wówczas wierni przyniosą do kościołów w swoich parafiach skarbonki wypełnione datkami.
Jak co roku do parafii trafiły również baranki wielkanocne. Sandomierska Caritas przygotowała 33 tysiące baranków odlanych z białej czekolady. Dochód z ich sprzedaży zasili fundusz, z którego instytucja organizuje wakacyjny wypoczynek dla dzieci z rodzin ubogich. W tym roku na kolonie mają być zaproszone również dzieci z polskich rodzin mieszkających poza granicami naszego kraju. Zebrane fundusze będą stanowiły wkład własny Caritas do realizowanych programów dla dzieci i młodzieży.
Nowością, która trafiła do kilku parafii są „paschaliki wielkanocne” - świece, które będzie można zabrać na Liturgię Paschalną w Wielką Sobotę. Mogą one również być zapalone w dzień wielkanocny na grobach naszych najbliższych, jako wyraz pamięci. Dochód ze sprzedaży „paschalików wielkanocnych” wesprze działania Caritas na rzecz ubogich i potrzebujących.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
