Włoszczowa pamięta o niepodległości

Program najbliższych imprez okolicznościowych we Włoszczowie

W piątek, 8 listopada o godzinie 18 we włoszczowskim Domu Kultury przedstawiona zostanie kolejna akademia z okazji Narodowego Święta Niepodległości, tym razem przygotowana przez uczniów Zespołu Placówek Oświatowych w Kurzelowie. Podczas tej imprezy burmistrz Włoszczowy Bartłomiej Dorywalski wręczy stypendia 24 najzdolniejszym gimnazjalistom w gminie.
W niedzielę, 10 listopada czeka nas kolejna ciekawa impreza we Włoszczowie, związana z obchodami święta państwowego. Komenda Hufca Szczekocińsko-Włoszczowskiego imienia Aleksego Dawidowskiego ps. "Alek" przy współudziale Starostwa Powiatowego i Lokalnej Grupy Działania Region Włoszczowski organizuje II Powiatowy Bieg Niepodległości.
Tym razem będzie to bieg miejski na dystansie około 5 kilometrów. Start będzie o godzinie 10 z ulicy Żwirki (przy Placu Konstytucji 3 Maja, gdzie będzie się mieściło biuro biegu), a zakończenie na placu Powiatowego Centrum Kulturalno-Rekreacyjnego. Impreza jest otwarta dla wszystkich. Nowością jest w tym roku bieg dla dzieci w wieku do 13 lat na dystansie około 1 kilometra, który będzie towarzyszył biegowi głównemu. Ilość miejsc jest ograniczona (maksymalnie 500 zawodników w biegu głównym i 50 w dziecięcym).
Obchody 95. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości zakończą się we Włoszczowie oficjalną uroczystością w dniu 11 listopada. O godzinie 10.30 odprawiona zostanie msza święta za ojczyznę w kościele parafialnym pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Po nabożeństwie uczestnicy przemaszerują pod Pomnik Niepodległości na Placu Konstytucji 3 Maja, gdzie będą przemówienia i składanie kwiatów.

Uroczysta sesja Rady Powiatu Włoszczowskiego zainaugurowała tegoroczne obchody Narodowego Święta Niepodległości. Władze powiatu tradycyjnie nie zapomniały o kombatantach, których zaproszono na akademię, film i szwedzki stół.

Pytania retoryczne przewodniczącego

6 listopada, nietypowo, bo we włoszczowskim Domu Kultury odbyła się uroczysta sesja Rady Powiatu. Przybyli między innymi kombatanci, którzy raczej nie bywają na sesjach w starostwie. Salę widowiskowo-kinową imienia Przemysława Gosiewskiego wypełniła też młodzież ze szkół ponadgimnazjalnych. Nie było nikogo z władz samorządowych miasta i gminy Włoszczowa.

Po wprowadzeniu sztandaru powiatu odśpiewano wszystkie trzy zwrotki "Mazurka Dąbrowskiego". Przewodniczący rady powiatowej Jarosław Ratusznik zaczął swoje przemówienie od słów Zbigniewa Herberta: "Naród, który traci pamięć, traci sumienie". Radny Ratusznik pytał retorycznie, czym jest pamięć i czy da się żyć bez wspomnień.

- Są daty, o których nie wolno nam zapominać, a wtedy na pewno nie będzie już innych 11 listopadów w naszej historii - mówił Jarosław Ratusznik.

Apel starosty i kombatanta

Przemówienie wygłosił też starosta włoszczowski Zbigniew Matyśkiewicz, który zaczął od słów Zygmunta Krasińskiego: "Cokolwiek będzie, cokolwiek się stanie, jedno wiem tylko: sprawiedliwość będzie, jedno wiem tylko: Polska zmartwychwstanie".

- Przez 123 lata państwo polskie wymazano z mapy Europy. Pomimo licznych powstań, nie udało się zrzucić jarzma zaborów. W końcu nastała upragniona niepodległość, przyszła, jak długo oczekiwana wiosna, przyszła i urzekła. To było największe wydarzenie w dziejach Polski XX wieku. Święto Niepodległości to najważniejsze święto narodowe Polaków - przypominał starosta włoszczowski.

Zbigniew Matyśkiewicz apelował do zebranych w Domu Kultury, w sali widowiskowo-kinowej imienia Przemysława Gosiewskiego.

- Dzisiaj ważne jest, aby w wolnym kraju osiągać porozumienie - nie mylić z jednomyślnością. Jednomyślność to cel dyktatury, porozumienie to cnota demokracji. Nadal musimy pielęgnować patriotyzm, uczciwie i rzetelnie wypełniać codzienne obowiązki, z szacunkiem odnosić się do tradycji, brać czynny udział w życiu politycznym oraz dbać o język polski, język ojczysty. Kochajmy Polskę nie tylko z obrazów i poematów. Ojczyzna żyje dzięki nam, a my dzięki niej. "Biada, kto daje ojczyźnie pół duszy, a drugie pół dla szczęścia zachowa" - zakończył swoje patetyczne przemówienie słowami Juliusza Słowackiego starosta Matyśkiewicz, za co otrzymał duże brawa.

Brawami nagrodzono też wystąpienie kombatanta Armii Krajowej - Konrada Michalskiego z Włoszczowy. Podkreślał on, że jest bardzo wzruszony tą uroczystością, że Włoszczowa to jego ukochane miasto. Tradycyjnie zaśpiewał też piosenkę "Ojczyzno ma, tyle razy we krwi skąpana".

- Musimy zacząć od siebie uczyć się patriotyzmu. Niech ta odzyskana wolność będzie w nas na co dzień - zaapelował do zebranych włoszczowski kombatant.

Akademia, film i szwedzki stół

Po tych dwóch przemówieniach młodzież z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 imienia Hetmana Stefana Czarnieckiego przedstawiła okolicznościową akademię z okazji Święta Niepodległości. Za swój występ uczniowie "Czarnieckiego" zostali nagrodzeni brawami na stojąco. Opiekunki młodzieży otrzymały róże od władz powiatu, a uczniowie - słodycze. Na koniec zaproszono gości do obejrzenia najnowszego filmu fabularnego o powstaniu warszawskim pod tytułem "Sierpniowe niebo. 63 dni chwały". Po seansie w kinie władze powiatu zaprosiły gości na poczęstunek (szwedzki stół) do kawiarni Domu Kultury.