Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna o śmieci w gminie Łopuszno! Firma odbierająca odpady rozwiązała umowę w trybie natychmiastowym. Skąd takie drastyczne kroki?

Paulina Baran
Paulina Baran
pixabay
Afera śmieciowa w gminie Łopuszno! Firma TAMAX, która odbierała odpady od mieszkańców wypowiedziała z dnia na dzień umowę, bo jak twierdzi, gmina ma już pół miliona złotych zaległości w opłatach. Zupełnie inne stanowisko zajmują urzędnicy, którzy przekonują, że to odbiorca odpadów oszukiwał i zawyżał ilość śmieci, żeby więcej zarobić. Teraz ogłoszony zostanie przetarg na nowego wykonawcę i można domyślać się, że mieszkańcy będą płacić za odbiór odpadów zdecydowanie więcej niż do tej pory.

Z pytaniem, dlaczego umowę zerwano tak nagle zgłosiliśmy się do szefa firmy TAMAX z Sędziszowa, Szczepana Cieślaka.

-Bezpośrednim powodem wypowiedzenia niniejszej umowy jest brak terminowej zapłaty wynagrodzenia należnego wykonawcy TAMAX z tytułu prawidłowo świadczonej usługi. Wykonawca do dnia dzisiejszego nie otrzymał należnego i w pełni wymagalnego wynagrodzenia za miesiące: luty, marzec, kwiecień (oraz zakwestionowaną ma obecnie płatność za lipiec), natomiast wynagrodzenie za miesiące maj i czerwiec zostały uregulowane jedynie częściowo. Łączna kwota, jaka nie została zapłacona firmie TAMAX to około 500 000,00 złotych - wyjaśnia Szczepan Cieślak.

Firma TAMAX zapewnia, że we wskazanym powyżej okresie wykonywała usługę - odbierała odpady od mieszkańców gminy Łopuszno, zagospodarowywała te odpady na instalacjach, na co przekazywano gminie stosowne dokumenty. - Na bieżąco składaliśmy również wyjaśnienia na każdy wniosek gminy. Mimo poniesionych przez wykonawcę kosztów i terminowego świadczenia usługi, wykonawca nie otrzymał należnego mu wynagrodzenia. Nie było więc możliwości dalszego kontynuowania odbioru odpadów od mieszkańców gminy, stąd decyzja o wypowiedzeniu umowy - wyjaśnia właściciel firmy z Sędziszowa.

Jak sprawę tłumaczy gmina?
O komentarz poprosiliśmy też w Urzędzie Gminy w Łopusznie. Poinformowano nas, że firma TAMAX mija się z prawdą twierdząc iż „prawidłowo realizowała usługę”. Oto oficjalny komunikat gminy:

"Przede wszystkim należy podkreślić, iż Gmina Łopuszno od samego początku świadczenia przez firmę wyżej wymienionej usługi zwracała uwagę na bardzo duże nieścisłości w rozliczeniach przedstawianych przez PUK Tamax. Natomiast firma w dość pokrętny sposób odmawiała przedstawienia Gminie dokumentów świadczących o rzeczywistym zakresie wykonania usługi.
Mianowicie do rozliczenia zadania Zamawiający wskazał rozliczenie w tonach, żądając każdorazowo dokumentów zgodnie z zapisem zawartym w umowie. Rozliczenie za wykonaną usługę miało odbywać się każdorazowo po zakończeniu miesiąca kalendarzowego na podstawie prawidłowo wystawionej faktury złożonej wraz z raportem miesięcznym (przekazanym w formie papierowej oraz elektronicznej) zawierającym ilości odebranych odpadów (wynikających z dokumentów ważenia) wraz z potwierdzającymi je kartami przekazania odpadu do instalacji komunalnej wskazanej w ofercie (…) / lub podmiotu zbierającego te odpady oraz przekazania w wersji elektronicznej i papierowej zarejestrowanych przebiegów odbiorowych z okresu rozliczanego systemu GPS w zakresie wskazanym w postanowieniach umowy. Każdorazowo w czasie prowadzenia postępowania wyjaśniającego Gmina Łopuszno na podstawie zapisów umowy żądała od Wykonawcy wyjaśnień i dostarczenia wszystkich dokumentów wymaganych do rozliczenia składanych przez niego faktur VAT. Dokonując analizy - pomimo otrzymania (praktycznie za każdym razem) niepełnej dokumentacji pracownicy Urzędu Gminy Łopuszno stwierdzali nieprawidłowości. Mimo wielokrotnych próśb Wykonawca nie udostępnił Gminie Łopuszno właściwych raportów GPS. Przesłane były tylko nieczytelne mapy i karty przekazania odpadów.
Analiza przedstawianej przez PUK TAMAX, w zasadzie każdorazowo niepełnej dokumentacji, nie pozwalała Gminie Łopuszno na zapłatę za usługi, których zakres wykonania był wątpliwy, a przede wszystkim w przedmiocie rzeczywistej ilości odpadów odebranych z ternu Gminy Łopuszno.
Znamiennym jest fakt, że po przeprowadzonej kontroli w miesiącu maju (odpady nieselektywne) waga odpadów odbieranych przez PUK TAMAX (niespodziewanie?) znacząco zmniejszyła się. Pojazdy odbierające odpady były ważone przed odbiorem, i cały dzień kontrolowane przez pracownika Urzędu Gminy. Na koniec odbioru pojazdy również były ważone, dla sprawdzenia faktycznej wagi odpadów.
W świetle powyższych okoliczności stanowisko PUK TAMAX jakoby prawidłowo świadczył usługę jest nie tylko bardzo wątpliwe, ale nakazuje zachowanie co najmniej daleko idącej powściągliwości w ocenie rzetelności tego wykonawcy"
- czytamy w oświtczeniu przesłanym przez Urząd Gminy w Łopusznie.

Co dalej ze śmieciami?
Wójt gminy Łopuszno Irena Marcisz zapewnia, że śmieci są i będą odbierane przez Zakład Usług Komunalnych. Niebawem ma zostać ogłoszony przetarg na nowego wykonawcę. Niestety, można domyślać się, że mieszkańcy będą musieli płacić za śmieci znacznie więcej, bo w niektórych świętokrzyskich gminach koszty odbioru śmieci wzrosły w ostatnim czasie nawet trzykrotnie!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie