W sobotę kielczan rozgrzewał duet fortepianowo-skrzypcowy, czyli Włodzimierz Nahorny i Tomasz Mucha. Jednak prawdziwa gratka czekała na miłośników jazzu w niedzielę. Na scenie Pałacyku Tomasza Zielińskiego wystąpiła legenda tego gatunku muzyki, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski. Towarzyszył mu śpiewający i grający na banjo Paweł Tartanus. Muzycy zachwycili kielecką publiczność wykonując standardy klasycznego jazzu z utworami Louisa Armstronga na czele. Na takie muzyczne perełki nikt nie mógł pozostać obojętny. Wypełniona po brzegi sala kołysała się i przytupywała w rytm muzyki, nagradzając wybitnych jazzmanów burzą oklasków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?