Dochód z koncertu przeznaczony był na dokończenie budowy pierwszego w Kielcach stacjonarnego hospicjum, które buduje Caritas Diecezji Kieleckiej przy kościele Miłosierdzia Bożego. Bliska mieszkańcom miasta idea zgromadziła komplet widzów. Licytacje sprawnie poprowadzili Aneta Czaban, redaktor naczelna Radia Fama i Wit Chamera. Dary na licytację przekazali biskupi kieleccy, prezydent Kielc Wojciech Lubawski, parlamentarzyści i sportowcy, kieleccy przedsiębiorcy. Było wiele dzieł sztuki, koszulka Karola Bieleckiego, a nawet biały kruk - oryginalny modlitewnik z 1862 roku.
Najwyższą kwotę 2000 złotych wylicytowano za perłowy naszyjnik - dar Magdaleny Oszczepalskiej, właścicielki salonu sukien "Pronuptia". Kolię kupił po zaciętej rywalizacji Jarosław Zarzycki, kielecki przedsiębiorca. - Mam piękną żonę, to jej podaruję ten naszyjnik - zwierzył się nam. - Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to hospicjum jest potrzebne, dlatego warto pomagać - dodał.
Ostra rywalizacja o mosiężny moździerz z Kresów Wschodnich - dar Danuty Żbikowskiej rozegrała się pomiędzy Januszem Knapem, dyrektorem Wzgórza Zamkowego a Mietkiem Szcześniakiem, który w oczekiwaniu na swój występ, przypatrywał się licytacji zza kulis. - Ponieważ moja rodzina też pochodzi z Kresów, nie mogłem się oprzeć, żeby tam nie zajrzeć, chociaż poprzez ten moździerz - tłumaczył artysta, ale ostatecznie odstąpił bibelot dyrektorowi Knapowi.
Szlachetnie licytowały panie: Renata Wicha, radna kieleckiej Rady Miasta i Grażyna Jarosz, szefowa Fundacji Vive Serce Dzieciom, i zakupione przez siebie fanty przekazały ponownie na aukcję.
Senator Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Słoń stworzył nową świecką tradycję: w ubiegłym roku podarował na licytację swoje srebrne spinki do koszuli, sam je wylicytował, w tym roku znowu je oddał na licytację i ponownie sam odkupił po zaciętej rywalizacji z księdzem Krzysztofem Banasikiem, wicedyrektorem Caritas Kieleckiej i Grażyną Jarosz.
Wzruszył wszystkich ojciec niepełnosprawnego Mateusza, który licytował dla syna koszulkę polskiej reprezentacji z mistrzostw świata w piłce nożnej w Niemczech w 2006 roku. - Ja też kiedyś otrzymałem pomoc od Caritasu i chociaż mam jeszcze wiele potrzeb, chciałem pomóc, bo przecież jesteśmy tu wszyscy po to, żeby pomagać. Na więcej mnie nie stać, 100 złotych to jest moja cegiełka na budowę hospicjum - tłumaczył i dostał największe brawa.
Ksiądz biskup Marian Florczyk, patron honorowy koncertu podziękował wszystkim za serce i wsparcie finansowe budowy hospicjum: - Zawsze będą wokół nas ludzie chorzy, cierpiący. Pamiętajmy o nich - powiedział.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?