Wyjątkowy rok na skarżyskiej spółki Mesko. Milionowe umowy podpisane

Polska Grupa Zbrojeniowa i Javelin Joint Venture spółka Raytheon i Lockheed Martin zawarły w środę, 6 września, porozumienie dotyczące produkcji systemu przeciwpancernego Javelin w Polsce. Głównym wykonawcą będą zakłady skarżyskiego Mesko.

Porozumienie o współpracy dotyczącej współprodukcji pocisków Javelin w Polsce podpisali: prezes zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej Jakub Roszkowski, Andy Amaro - prezes Lokheed Martin and Raytheon Javelin Joint Venture oraz Paula Hartley - wiceprezes Lokheed Martin and Raytheon Javelin Joint Venture.

Porozumienie ma na celu zbadanie możliwości utworzenia zakładu montażu końcowego i produkcji komponentów w Polsce. Umowa ta ustabilizuje przyszłą produkcję systemu Javelin dla sił zbrojnych USA, zapewniając jednocześnie wyjątkowe możliwości dla polskiego przemysłu. Po podpisaniu porozumienia przedstawiciele Javelin Joint Venture złożyli zamówienie ofertowe na produkcję pierwszych komponentów do pocisków Javelin. - To oczywiście jest proces. Podpisana umowa jest umową kierunkową, a my będziemy musieli się solidnie przygotować. To są nowe linie technologiczne, nowe hale produkcyjne. Wiemy na pewno, że pociski Javelin będą produkowane w Mesko, ponieważ to właśnie w skarżysku znajduje się całe centrum paliw rakietowych i ogólnie cała rakietówka. Na ten moment nie wiemy jednak, kiedy powiemy "start" - mówiła nam prezes Mesko Elżbieta Śreniawska.

Dodaje, że to bardzo ważne dla Mesko porozumienie. - Idziemy do przodu, uzupełniamy swoje portfolio o kolejny, konkretny zestaw rakietowy - zaznacza prezes.

Porozumienie na razie nie zakłada konkretnej kwoty, ale umowa z pewnością opiewać będzie na setki milionów. Javelin to broń produkcji amerykańskiej – pociski wraz z wyrzutniami, które mogą być obsługiwane przez pojedynczego żołnierza. Javeliny zdobyły dużą popularność w pierwszej fazie rosyjskiej inwazji na Ukrainę, gdy wykazały dużą skuteczność w walce z rosyjskimi siłami pancernymi i zmechanizowanymi.

W czwartek, 7 września, Mesko oraz Agencja Uzbrojenia podpisały umowę na dostawy dla Sił Zbrojnych Polski amunicji średniokalibrowej 23 mm x 152 mm oraz 30 mm x 173 mm. Wartość kontraktu, który będzie realizowany w latach 2024 – 2026 wynosi prawie 100 milionów złotych.

Jest to kolejne zamówienie na tego typu amunicję kierowane do Mesko przez Wojsko Polskie.
- Ten rok jest wyjątkowy. Ilość zamówień, która się pojawia i wielkość kontraktów, jakie podpisujemy jest imponująca. Podczas wystawy mieliśmy okazję podpisać umowę na amunicję kaliber 23 i 30 milimetrów. To jest łącznie 100 milionów złotych. Dla takiej firmy jak my to bardzo istotny punkt w budżecie. Bardzo się cieszymy, że będziemy mogli sprostać oczekiwaniom Polskich Sił Zbrojnych - mówiła prezes Mesko, Elżbieta Śreniawska.

Amunicja 23 mm x 152 mm z pociskiem przeciwpancerno–zapalająco–smugowym TP-T jest przeznaczona do strzelania z armat przeciwlotniczych rodziny ZU-23-2 i ZSU-23-4 oraz ich odmian, a także armat przeciwlotniczych zestawów artyleryjsko– akietowych rodziny ZUR-23-2 i ZSU-23-4MP (i ich odmian). Naboje służą do zwalczania nisko lecących celów powietrznych takich, jak samoloty czy śmigłowce oraz lekko opancerzonych celów naziemnych i nawodnych.
Z kolei naboje 30 mm x 173 mm z pociskiem ćwiczebnym ze smugaczem są dedykowane do strzelania z armat ATK MK 44 BushmasterII stanowiących zasadnicze uzbrojenie Kołowego Transportera Opancerzonego Rosomak. Są przeznaczone do nauki prowadzenia ognia na odległość do 3000 metrów. Są użytkowane przez polską armię od 2005 roku.

- Przypomnę, że pod koniec czerwca nasza Spółka podpisała historyczną umowę na dostawy do Wojska Polskiego amunicji małokalibrowej opiewającą na prawie miliard złotych. Kontrakty potwierdzają, że wytwarzana w Mesko amunicja spełnia wszystkie wymogi użytkowników – podkreśliła prezes Elżbieta Śreniawska.

W trakcie tegorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego Mesko podpisało także umowę na dostawy dla Wojska Polskiego nabojów sondujących NSD-1 i NSD-2 oraz nocnych NSN. Są one przeznaczone do karabinów wiatromierzy w celu określenia warunków meteorologicznych dla wyliczeń balistycznych. Kontrakt na ich dostawy będzie realizowany w latach 2024-2026.