Grzegorz Tomecki, trener Czarnych:
Grzegorz Tomecki, trener Czarnych:
- Niewiele nam brakło do zwycięstwa, ale cieszy jeden punkt, bo Dalin jest wymagającym zespołem, co potwierdził zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej udało nam się zmienić obraz gry i wyrównać. Myślę, że to sprawiedliwy wynik.
Mecz pomimo kiepskich warunków pogodowych od samego początku nabrał niezłego tempa. Akcje prowadzono główne skrzydłami. Goście oddali pole gry, dlatego w pierwszym kwadransie Czarni złapali swój rytm gry i kilka razy obrona gości była w opałach. Jednak potem do głosu doszli zawodnicy z Myślenic i to obrońcy Czarnych musieli mieć się na baczności.
Do końca pierwszej połowy mecz toczył się pod dyktando gości, którzy udokumentowali swoją przewagę strzelenie gola. Jego autorem był Michał Nowak, który w 38 minucie zdecydował się na rajd. Zwodem minął obrońcę i z prawej strony pola karnego strzelił przy krótkim słupku. Daniel był bez szans. Im bliżej było końca pierwszej połowy, tym częściej drużyna z małopolski zagrażała bramce Daniela.
Druga odsłona spotkania to zupełnie inny obraz gry. Mocna reprymenda w szatni spowodowała, że gospodarze wzięli się do pracy. Czarni znów odzyskali inicjatywę i coraz częściej zaczęli gościć pod polem karnym Dalinu. W 62 minucie kapitalną "piętką" popisał się Kajda, który w ten sposób dograł prostopadłą piłkę w pole karne do wychodzącego na idealną pozycję Witka. Ten przyłożył idealnie po słupku dając remis. Czarni mogli wygrać, jednak swoich okazji nie wykorzystali Kajda, Gębalski. W 70 minucie Czarnym zabrakło szczęścia, gdyż jednak po niefortunnym wybiciu piłki, przez jednego z obrońców piłka trafiła w słupek i wyszła w pole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?