Wysoka oglądalność serialu "Dewajtis" sprawiła, że do Tokarni przybywają tłumy. Jak się żyło pracownikom muzeum obok aktorów i ekipy?

O tym co działo się na terenie skansesu opowiedziała nam pełniąca obowiązki kierownika Parku Etnograficznego w Tokarni, Katarzyna Korus. "Dewajtis", serial na podstawie powieści Marii Rodziewiczówny kręcony był tu na przełomie sierpnia i września, a już 17 września na antenie TVP opublikowano pierwszy odcinek. To oznaczało, że ekipa filmowa miała bardzo mało czasu na pracę, bo sceny rozgrywane między innymi w Dworze z Suchedniowa miały być pokazane już na początku!

Po pierwsze, wizyta ekipy serialowej w muzeum wiąże się zawsze z mnóstwem tak zwanej roboty papierkowej. Każdy eksponat, chociażby gliniany garnek musi być skatalogowany, by upewnić się, że nie został uszkodzony. O ile przestrzeń i rozkład pomieszczeń dworków w Tokarni pasował konwencji serialu, o tyle meble musiały być wymienione. Tak też cała zawartość Dworu z Suchedniowa została wymieniona i przeniesiona do pobliskich budynków.

To tu kręcono dzieje rodziny Czertwanów - serial "Dwajtis". Zobacz zdjęcia:

O tym, że film kręcono w Tokarni informowaliśmy na bieżąco

Ważną rolę scenograficzną pełniły tu także przyroda! Piękna wierzba, znajdująca się zaraz obok dworu była wielokrotnie wykorzystywana do kręcenia scen posiłków. Cała rodzina Czertwanów zasiadała tam na ławach przy stole i jadła wspólnie posiłki. - Myślę, że to będzie najsławniejsze drzewo w naszym parku - mówiła Katarzyna Korus.

Przed wejściem do dworu scenerię zdobi okazały klomb. Ekipa musiała wysypać wokół niego piach, by zainscenizować drogę. A jak zdradzała nasza przewodniczka, buty na obcasie aktorek wielokrotnie grzęzły w kruszywie, co utrudniało im pracę. Mało tego, by ucharakteryzować roślinność klombu na dziewiętnastowieczną, ekipa ustawiła w nim dodatkowe sztuczne kwiaty. - Nasi turyści na początku bardzo dziwili się, że są elementem wystroju. W końcu doczepiliśmy do nich kartki na czas wizyty aktorów, by ich nie dotykać i że jest to element scenografii - śmiała się zastępczyni kierownika.

To tu kręcono serial "Dwajtis". Zobacz zdjęcia:

W Parku Etnograficznym znajdują się elementy infrastruktury, które nie mogły być usunięte z powodu bezpieczeństwa. Takie, jak chociażby hydranty. - Tu filmowcy także sobie poradzili i osłaniali je plastikowymi pniami, które w kamerze wyglądały jak stare pnie drzew.

Parking służbowy skansenu służył pracującym przy serialu jako miejsce na magazyny. Tam trzymano wszystkie sprzęty, charakteryzowano aktorów, a dla przeciętnego odwiedzającego Tokarnię, to mógł być dość niecodzienny widok.

- Cała ekipa była bardzo miła. Wielu aktorów już odwiedzało nasze muzeum przy okazji innych filmów, chociażby prequela "Samych Swoich". Wszyscy byli bardzo mili, aktorki rozmawiając ze swoimi rodzinami w wideo-rozmowach pokazywały obiekty skansenu. Ekipa mówiła, że muszą wrócić tu prywatnie, ze swoimi bliskimi.

Odwiedziny filmowców w Tokarni to zawsze wielkie przedsięwzięcie, także logistyczne. Na terenie skansenu organizowane są różne imprezy - wesela, koncerty i biesiady. - Trzeba było mieć na okrągło otwarty umysł, by spiąć to wszystko - przyznawała Katarzyna Korus.

Popularność "Dewajtis" przełożyła się na popularność skansenu. - Sprzedajemy o wiele więcej biletów, ba - mamy też więcej turystów zza granicy i wielu przyjeżdża tu właśnie za sprawą serialu. Koniecznie chcą zobaczyć ów Dwór z Suchedniowa, ale póki co trwa ponowne przenoszenie obiektów do środka, które usunęliśmy na potrzeby serialu. Jak mówiłam - każdy najmniejszy element element musi być ponownie skatalogowany, sfotografowany z każdej strony. Ale już wkrótce ponownie otworzymy dwór, więc zapraszamy wszystkich zainteresowanych do Tokarni - zakończyła nasza przewodniczka.

To tu kręcono serial "Dwajtis". Zobacz zdjęcia:

"Dewajtis" to jedna z najbardziej znanych powieści obyczajowych Marii Rodziewiczówny, napisana w 1889 roku. W siedmiu odcinkach serialu o miłości, honorze i rodzinie splatają się losy zaściankowo-dworskiej społeczności, której życie odmieniło Powstanie Styczniowe. Rozkaz umierającego ojca nakłada na młodego Marka Czertwana nowy obowiązek – ma zająć się majątkiem ziemskim Poświcie, pozostawionym przez zaginionego przyjaciela ojca, powstańca-magnata Kazimierza Orwida. W jaki sposób Marek, zmuszony do opieki nad posiadłością w Poświciu, poradzi sobie w nowej sytuacji? Czy podda się urokowi Ireny, prawowitej spadkobierczyni dworku? Ideały bohaterów zostaną wystawione na ciężką próbę, a ich pragnienia staną w konflikcie z powinnościami nałożonymi przez rodzinę. Nad majątkiem roztacza kojący cień tytułowy Dewajtis, prastary dąb, który staje się dla bohaterów swoistą ucieczką od trudów życia i majestatycznym symbolem międzypokoleniowej wspólnoty.

To tu kręcono serial "Dwajtis". Zobacz zdjęcia: