XIV Międzynarodowy Turniej o Memoriał Redaktora Andrzeja Kowalczyka. KSS Kielce - Galiczanka Lwów 21:20

Czytaj też: Vive Targi Kielce gra w sobotę w Lubinie. Ciągle mają szpital

KSS Kielce - Galiczanka Lwów 21:20 (10:13)

KSS: Muszioł, Kawka - Drabik 1, Nowak, Woźniak 1, Piechnik 7 (3), Lalewicz 1, Kot 2, Młynarczyk, Rosińska, Agova 3 (2), Skrzyniarz 1, Paszowska 4, Pokrzywka 1.

W pierwszym dniu turniej gości w oddanej pół roku temu hali w Bilczy. Na pierwszą połowę meczu z Galiczanką trener KSS Zdzisław Wąs wypuścił młode zawodniczki. - Tak będę robił przez cały turniej, bo temu on służy, żeby ogrywać młode zawodniczki - tłumaczył. Ale z gry młodzieży nie był zadowolony. - Spaliły się. Zabrakło wzięcia odpowiedzialności za rzut, trafiała tylko Paulina Piechnik - mówi. Młoda rozgrywająca w pierwszej częście zdobyła sześć z 10 bramek kielczanek. Jej koleżanki popełniały sporo prostych błędów w rozegraniu piłki, a Ukrainki chętnie i skutecznie kontrowały, prowadząc przez niemal całą połowę, w 20 minucie już 13:9.

W drugiej części (mecze rozgrywane są systemem 2 razy po 20 minut) na boisku pojawiły się starsze zawodniczki KSS i jakość gry naszego zespołu się podniosła, choć błędów i nieskutecznych rzutów też nie brakowało. W 30 minucie po trafieniu skutecznej Marzeny Paszowskiej było już tylko 15:16, ale lwowianki znów odskoczyły na trzy bramki. Ale pięć minut później po golu Stefki Agovej KSS już prowadziło (19:18), za moment trafiła Paszowska i było 20:18. Niestety, kolejne rzuty naszych zawodniczek znów były nieskuteczne i 25 sekund przed końcem Galiczanka wyrównała. Na szczęście wystarczyło czasu na rozegranie akcji i zwycięską bramkę zdobyła Kamila Skrzyniarz.

W pierwszym dzisiejszym meczu białoruska Gorodniczanka Grodno wygrała ze Startem Elbląg 20:17 (10:10). W turnieju grają jeszcze reprezentacja Litwy i Dniprjanka Cherson (Ukraina). O godzinie 18, również w Bilczy, KSS zagra z Gorodniczanką.

O godzinie 16 w Galerii Echo przy ulicy Świętokrzyskiej w Kielcach odbędzie się uroczyste otwarcie turnieju.