Do konkursu zgłosiło się siedem osób, pięć z Kielc, jedna osoba z Krakowa, jedna z Warszawy - zastępca dyrektora jednego z tamtejszych szpitali. Kandydat z Warszawy nie pojawił się jednak w Kielcach i komisja brała pod uwagę sześć osób, wszystkie przeszły weryfikację jeśli chodzi o dokumenty.
Ostatecznie zdecydowano, że szpitalem pokieruje pochodzący z Libanu Youssef Sleiman - lekarz specjalista pulmunolog. Doktor Sleiman ma 45 lat, medycynę skończył w stolicy Bułgarii - Warnie. Stamtąd trafił na staż do Polski, do szpitala w Czerwonej Górze gdzie pracuje do dziś. Ma polskie obywatelstwo, w Kielcach założył rodzinę, ma dom. Żona Renata, lekarz onkolog, mają dwóch synów, starszy Sebastian studiuje medycynę, młodszy Samer uczy się w szkole średniej, hobby: dobra książka, prace w ogrodzie.
Pulmonolog Youssef Sleimen został wybrany dopiero w trzecim już konkursie na nowego dyrektora szpitala w Czerwonej Górze. - To bardzo dobry wybór, bo lekarz ten dal się poznać z jak najlepszej strony - ocenił wicemarszałek Grzegorz Świercz, odpowiedzialny za służbę zdrowia w województwie.
Youssef Sleimen związany jest z tym szpitalem od 19 lat, pracował jako zastępca kierownika oddziału pulmonologicznego i koordynator w Pracowni Badań Czynnościowych Układu Oddechowego. - Pochodzę z Libanu, medycynę studiowałem w Warnie, w Bułgarii, tam poznałem przyszłą moją żonę kielczankę i za nią przywędrowałem do Kielc - opowiada. - Kielce bardzo mi się podobają, dobrze się tutaj czuję. Wasza kultura też mi jest bliska, jeśli chodzi o religię to jestem maronitą, to odłam chrześcijaństwa. Zawsze staram się być człowiekiem otwartym na innych ludzi i ich poglądy, nieraz odmienne od moich. Moja żona Renata jest lekarzem na oddziale onkologiczno hematologicznym szpitala dziecięcego, a ja od początku znalazłem swoje miejsce na Czerwonej Górze.
Wicemarszałek Grzegorz Świercz chwali, że doktor Sleimen, który ostatnio pełnił obowiązki dyrektora rozpoczął z wielkim powodzeniem restrukturyzację, stąd jego kandydatura z siedmiu startujących na to stanowisko zyskała największe poparcie. - Szpital już się nie zadłuża, blok operacyjny jest lepiej wykorzystany, planowane są kolejne posunięcia - podkreśla.
Nowy dyrektor zdradza, że jego największą pasją jest medycyna, pulmonologia, ale przez jaki czas może być dyrektorem po to, żeby wyprowadzić placówkę na prostą. Najważniejsze jest to, aby zwiększać przychody i nie zadłużać się.
- Zamieniłem już dyżury w sterylizatornii, inaczej podzieliłem pracę bloku operacyjnego, żeby był sensowniej zagospodarowany, a najbardziej marzę o tym, żeby w tej lecznicy powstała jak najszybciej ortopedia i reumatologia. Oba oddziały są bardzo potrzebne. Chciałbym też, aby niedoceniona do tej pory pulmonologia zyskała wreszcie należną rangę, bo jest naprawdę na wysokim poziomie - mówi.
Dyrektor Sleimen dodał, że żadnych zwolnień wśród personelu nie planuje i każdy kto będzie chętnie i dobrze pracował może być spokojny o swoje miejsce pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?