Do spotkania z jednym z faworytów ligi kielczanie przystępują jednak w minorowych nastrojach. Po sześciu porażkach z rzędu kielecki beniaminek "umocnił się" na przedostatnim miejscu pierwszoligowej tabeli. - Dąbrowa to mocny zespół, ma w składzie 12 bardzo dobrych zawodników. Rywale są faworytem, ale nie zamierzamy nikomu rozdawać świątecznych prezentów - zapewnia trener kieleckiego zespołu, Rafał Gil.
Kielczanie swojej szansy mogą upatrywać w osłabieniu dabrowian. Do Kielc drużyna Wojciecha Wieczorka przyjedzie bez swojego lidera i głównej siły napędowej, rozgrywającego Grzegorza Grochowskiego. - Zostają praktycznie bez klasycznego rozgrywającego, spróbujemy to wykorzystać, ale pamiętajmy, że w tej drużynie każdy może być liderem - dodaje Gil.
Początek dzisiejszego meczu o godzinie 19 w hali przy ulicy Żytniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?