W sobotę w kieleckich klubach, które odwiedzamy tłumów nie było. Może to wskazywać, że młodzi dżentelmeni gromadzą siły i kasę by jak najlepiej wypaść przed swoimi partnerkami za tydzień, czyli w Dzień Kobiet.
Może dla tego tym razem najwięcej gości miał Madness, który sobotni wieczór adresował do singli, więc ochoczo skorzystali z niego panowie jeszcze bez zobowiązań.
Mniej gromadnie, co nie znaczy gorzej, bawiono się w Kosmosie i w Pomarańczy gdzie dodatkową atrakcja były zapowiadane wcześniej specjalne efekty świetlne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!