Przypomnijmy, przed południem w ostatni dzień maja brat przywiózł 31-latkę do Kielc i tu wysadził na przystanku autobusowym. Co potem działo się z kobietą, nie wiadomo. Bliscy zaalarmowali policję, zaczęły się poszukiwania.
Apele o pomoc w odnalezieniu 31-latki rozwieszono w centrum Kielc, jej portret przekazywano sobie na portalach społecznościowych. Prezentowało go także "Echo Dnia".
-W piątkowe południe sąsiadka 31-latki znalazła jej ciało na łące około 600 metrów od domu zaginionej - informuje Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Trwa ustalanie okoliczności śmierci młodej kobiety. Wstępnie wykluczono, by ktoś się do niej przyczynił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?