Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagraniczni studenci w Kielcach dali czadu. Pokazali... Maslenicę (WIDEO, zdjęcia)

Lidia Cichocka
Zgodnie ze wschodnim zwyczajem przyśpiewki powinni śpiewać panowie, ale ponieważ śpiewających studentem-cudzoziemek jest więcej to one wiodły prym na Maslenicy.
Zgodnie ze wschodnim zwyczajem przyśpiewki powinni śpiewać panowie, ale ponieważ śpiewających studentem-cudzoziemek jest więcej to one wiodły prym na Maslenicy. Krzysztof Krogulec
Studenci z Ukrainy, Białorusi, Rosji, Mołdawii zaprosili na pokaz obrzędu pożegnania zimy - Maslenicę.
Zagraniczni studenci dla kielczan

Zagraniczni studenci dla kielczan

140 zagranicznych studentów w Kielcach

140 zagranicznych studentów w Kielcach

Na kieleckich uczelniach uczy się 140 cudzoziemców, głównie ze Wschodu.
Najwięcej mamy gości z Ukrainy - 100.
Na współpracę z cudzoziemcami postawiła Wyższa Szkoła Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych imienia Edwarda Lipińskiego, na której studiuje 60 studentów z Ukrainy.
Na Uniwersytecie imienia Jana Kochanowskiego studiuje 40 cudzoziemców
Na Politechnice Świętokrzyskiej także 40.
W Polsce uczy się blisko 36 tysięcy studentów zagranicznych ze 149 krajów, to o 23 proc. więcej niż w roku poprzednim.

Grupa studentów cudzoziemskich z Ukrainy, Mołdawii, Rosji, Białorusi zaprosiła kielczan na święto Maslenica. Inicjatorem spotkania było Stowarzyszenie Homo Politicus próbujące zaktywizować środowisko.

- Zaproponowaliśmy przygotowanie prezentacji, pożegnanie zimy było świetnym pretekstem - mówi prezes stowarzyszenia Tomasz Gliński. Na pierwsze spotkanie przyszło 30 osób, które ćwiczyły śpiew, przygotowały poczęstunek a w czwartkowy wieczór w klubie Wspak w Kielcach witały gości.

Mołdawianka Maria Bereziuk mówiła w ojczystym języku czym jest Maslenica: - Niegdyś kojarzona z pożegnaniem zimy i powitaniem wiosny, współcześnie obchodzona jest na Wschodzie. Można ją porównać z topieniem Marzanny, jednak Maslenica trwa tydzień. Codziennie piecze się bliny, spotyka z rodziną i przyjaciółmi, śpiewa, tańczy. Piątek poświęcony jest teściowej, obyczaj nakazuje by w tym dniu zięć odwiedził teściową i śpiewał dla niej, niedziela jest dniem pojednania, na zgodę ludzie całują się w policzki. W trakcie Maslenicy pali się kukłę symbolizującą zimę.

Przy okazji przygotowań powstał ukraińsko-polski zespół, który brawurowo odśpiewał wiele piosenek, porywający był chór dziewczyn wykonujących ukraińskie przyśpiewki. Studentki administracji i zarządzania, ale także dziennikarstwa okazały się także świetnymi gospodyniami, częstowały narodowymi specjałami: mamałygą, blinami, śledziem pod pierzynką, chołodcem czyli kurczakiem w galarecie. - Każda z nas umie gotować - mówiły i chętnym rozdawały przepisy.

Na koniec odbyła się cudzoziemska dyskoteka przy wschodniej muzyce. Maslenica to początek integracji. Stowarzyszenie Homo Politicus zainicjowało Kampus Wolnych Inicjatyw, którego celem jest aktywne spędzanie wolnego czasu na zajęciach prowadzonych przez studentów dla studentów.

Eugeniusz Podzharenko, student ekonomii uczy podstaw gry na gitarze, a języka ukraińskiego Anastazja Snidewicz i Marija Bialkovska. - Przyszło na nie 12 osób - mówi Gliński.

Stowarzyszenie napisało projekt na stworzenie Centrum Priwiet pomagającego w adaptacji cudzoziemcom w Kielcach. Sami studenci cudzoziemcy także napisali projekt do Funduszu Inicjatyw Obywatelskich - chcą walczyć ze stereotypami w szkołach średnich.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie