Od końcówki listopada 2021 roku, szpital świętego Leona w Opatowie przyjął 175 pacjentów zakażonych koronawirusem. Tylko 10 procent z nich było zaszczepionych. Pozostali chorzy nie szczepili się, a chorobę przeszli dużo bardziej gwałtownie.
Pacjenci „covidowi” znowu na oddziałach
Szpital świętego Leona w Opatowie, na przestrzeni ostatnich dwóch lat już kilkakrotnie kierowany był do opieki nad chorymi na Covid-19.
Podczas drugiej fali koronawirusa jesienią 2020 roku, placówka niemal w całości została „przejęta” przez pacjentów zakażonych koronawirusem. Sytuacja powtórzyła się wiosną 2021 roku. To wtedy personel szpitala przeszedł swego rodzaju „chrzest bojowy”. W tamtym czasie jednocześnie w szpitalu przebywało nawet 60 zakażonych pacjentów.
Po miesiącach względnego spokoju, wszystko wskazuje na to, że sytuacja może już nie będzie aż tak dramatyczna, ale na pewno zmienia się z dnia na dzień. Jeszcze tydzień temu informowaliśmy o tym, że w regionie jest kilkuset zakażonych. W minioną środę, 2 lutego, w Świętokrzyskim odnotowano ponad 1200 nowych zakażeń. Podobnie jak w całym kraju, u nas także piąta fala przybiera na sile.
90 procent się nie zaszczepiło
Szpital świętego Leona w Opatowie ponownie oddział covidowy ma od końcówki listopada 2021 roku.
- Liczba pacjentów hospitalizowanych w Szpitalu świętego Leona od 27 listopada 2021 roku, czyli od momentu, decyzją wojewody, udostępnienia łóżek dla zakażonych, wynosi 175- informuje Tomasz Staniek, starosta opatowski
- W tej grupie osób zaszczepionych było tylko 10 procent.
Zdaniem opatowskiego starosty, statystyka pokazuje, że szczepienie zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby i konieczność pobytu w szpitalu.
- To dowód jak ważne jest zaszczepienie się przeciwko Covid-19. Znam osoby, które nie przyjęły ani jednej dawki, nie mówiąc już o trzeciej, przypominającej, bo też znam i takich. Apeluję do wszystkich, szczepcie się- mówi Tomasz Staniek.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?