MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zawodniczka Korony Handball, Anna Pinda: - Bardzo chciałabym zagrać w Superlidze

Paweł Kotwica
Anna Pinda ma nadzieję, że dostanie szansę gry w Superlidze.
Anna Pinda ma nadzieję, że dostanie szansę gry w Superlidze. Kamil Markiewicz
Od dwóch tygodni z czwartą drużyną poprzedniego sezonu w PGNiG Superdzlidze piłkarek ręcznych, Startem Elbląg, trenuje zawodniczka pierwszoligowej Korony Handball Kielce, Anna Pinda.

- Wszystko wskazuje na to, że spełni się moje marzenie i zagram w Superlidze. Oby tylko kluby doszły do porozumienia - mówi niespełna 22-letnia lewoskrzydłowa.

Anna Pinda jest na testach w Starcie od 20 lipca, kiedy elbląski zespół rozpoczął przygotowania do sezonu. Przez tydzień trenowała w Elblągu, a potem wyjechała z drużyną na obóz kondycyjny do Wałcza.

- Miałam spore obawy przed obozem, bo jednak w Superlidze w okresie przygotowawczym przyjmuje się zdecydowanie większe dawki obciążeń. Ale przedsmak ciężkiej pracy miałam rok temu w Koronie u trenera Tomasza Popowicza, więc nie przeżylam jakiegoś szoku. Owszem, było bardzo ciężko, ale do wytrzymania - mówi zawodniczka.

Start przed okresem przygotowawczym przeszedł rewolucję kadrową, kilka zawodniczek odeszło, kilka przyszło. Ubyły między innymi była zawodniczka KSS Kielce Edyta Szymańska (przeszła do Piotrcovii Piotrków Trybunalski) i niezwykle doświadczona lewoskrzydłowa, reprezentantka Polski Kinga Grzyb. To na jej miejsce nowy trener elblążanek Andrzej Niewrzawa chce wstawić kielczankę. Mimo ubytków w drużynie nadal jest kilka bardzo doświadczonych szczypiornistek: Sylwia Lisewska czy Joanna Waga, przyszły ograne w Superlidze Ewa Andrzejewska, Sylwia Matuszczyk, znana z gry w Kielcach Paulina Muchocka czy 38-letnia bramkarka Sołomija Szywierska.

- Trzeba przyznać, że te nazwiska robiły na mnie ogromne wrażenie, strasznie się stresowałam przed pierwszymi treningami. Ale potem byłam miło zaskoczona, bo starsze koleżanki bardzo dobrze mnie przyjęły i od razu wzięły pod swoje skrzydła - opowiada.

W dniach 7-9 sierpnia Start będzie grał na turnieju w Gdańsku i po nim mają zapaść ostateczne decyzje co do przyszłości Ani.

- Trener mówi, że widzi dla mnie miejsce w zespole i chyba jest ze mnie zadowolony. Mam nadzieję, że kluby się dogadają. Fajnie, żeby nastąpiło to jak najszybciej, żebym mogła sobie znaleźć mieszkanie, bo na razie mieszkam kątem u koleżanek z zespołu. Moim marzeniem jest zagrać w Superlidze. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, żeby Korona Handball do niej awansowała i wtedy wracam do Kielc - śmieje się zawodniczka.

WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie