Zespół Szkół numer 1 w Opatowie trenował z komandosami GROM

ZOBACZ TAKŻE:
Wypadek dwóch samochodów na alei Solidarności w Kielcach

- Major Jacek Kowalik, były komandos GROMu to mój kolega z harcerstwa i liceum. Kilka lat temu objął patronatem klasy mundurowe w naszej szkole. Dzięki niemu możemy jeździć na szkolenia do Warszawy, organizowane przez fundację GROM Combat - mówi Edyta Gwoździk, nauczyciel z Zespołu Szkół numer 1 w Opatowie. Fundacja GROM Combat, prowadzona przez byłych żołnierzy elitarnej jednostki, organizuje między innymi szkolenia ze sztuki przetrwania oraz z zakresu bezpieczeństwa.

W ostatnim tygodniu już po raz piąty młodzież klas mundurowych tej szkoły uczestniczyła w „Manewrach GROM Com-bat”. Szkolenie odbyło się w ośrodku „Łysogóry” w Nowej Słupii z inicjatywy nauczycieli Edyty Gwoździk i Marka Frejlicha, koordynujących współpracę z majorem Jackiem Kowalikiem, byłym oficerem jednostki GROM. 46-osobowa grupa miała okazję sprawdzić swoje możliwości i kondycję, uczestnicząc między innymi w szkoleniu wodnym, treningu mieszanych sztuk walki, walki wręcz z użyciem noża. Zajęcia poprowadzili doświadczeni instruktorzy fundacji GROM Combat - major Jacek Kowalik i porucznik Adam Szela. Odbyło się także spotkanie z pułkownikiem Piotrem Gąstałem, w latach 2011-2016 dowódcą GROM. Młodzież uczestniczyła w konkursie wiedzy o działaniach GROMu, który zorganizował pułkownik Gąstał, przeznaczając na niego interesujące nagrody. Jedną z nich - miniaturę odznaki GROM - otrzymała Karolina Strzępska z klasy drugiej.